Była córką Polki Marii Skłodowskiej-Curie i Francuza Pierre'a Curie. - Maria nazywała Irenę księżniczką, chociażby z tego powodu, że była jej pierwszym dzieckiem, było to pieszczotliwe określenie. Ale drugim powodem był fakt, że kiedy dziewczyna po raz pierwszy przekroczyła próg laboratorium, można było spodziewać się, że będzie dziedziczką fortuny naukowej - opowiada Małgorzata Sobieszczak-Marciniak, prezes Towarzystwa Marii Skłodowskiej-Curie w Hołdzie.
W 1934 roku Irena Joliot-Curie wraz z mężem, Frédérikiem Joliot-Curie, wykonała zdjęcie komory mgłowej, na którym uwieczniła zjawisko tworzenia się par elektron-pozyton (pozytonium) z fotonów.
W 1935 roku otrzymała wraz z mężem Nagrodę Nobla z chemii w uznaniu za odkrycie sztucznej promieniotwórczości - syntezy nowych nuklidów promieniotwórczych.
Jak wyglądały jej życie i kariera? Czy udało jej się wyjść z cienia sławnej matki? Dlaczego zaangażowała się w politykę? O tym rozmawialiśmy z naszym gościem. W audycji wyemitowaliśmy też nagranie archiwalne Polskiego Radia z pobytu małżeństwa Joliot w Polsce.
***
Tytuł audycji: Eureka
Prowadzi: Dorota Truszczak
Gość: Małgorzata Sobieszczak-Marciniak (prezes Towarzystwa Marii Skłodowskiej-Curie w Hołdzie)
Data emisji: 27.03.2018
Godzina emisji: 19.10
kk/mg