Gość audycji "Ocaleni" wspomina, że przyczynami jego upadku były alkohol w domu, przemoc, niedowartościowanie". - Całe swoje dzieciństwo słyszałem od ojca, że nic w życiu nie osiągnę, jestem zerem, że do niczego się nie nadaję - mówi Bartłomiej Krakowiak.
To wpłynęło na niego tak, że w wieku dorastania zaczął żyć na ulicy, zaliczać poprawczaki i ośrodki resocjalizacyjne. - To wszystko było spowodowane brakiem miłości ze strony rodziców - przyznaje. Myślał, że będąc złym człowiekiem zwróci na siebie uwagę. Uciekał ze szkoły, bo się wstydził tego, co ma w domu.
W wieku 13 lat zaczął pić alkohol, spadł z dachu i rozbił głowę tak, że zostało mu 10 minut życia. Nie wie, jak go odratowano. - To mnie niczego nie nauczyło - wspomina. Trafił do poprawczaka. - 90 procent chłopaków wychodzi z poprawczaka gorszymi, niż tam trafili - podkreśla.
Co było przełomem w życiu bohatera audycji? Jak doszło do tego, że się zmienił? Co wykrzyczał Bogu, choć nie był wierzący i w jakich okolicznościach? W jaki sposób Bóg mu odpowiedział? Posłuchaj nagrania całej audycji.
***
Tytuł audycji: Ocaleni w cyklu Twarzą w twarz
Prowadzi: Rafał Porzeziński
Gość: Bartłomiej Krakowiak (warszawianin z dziada pradziada, młody człowiek, ale po solidnych przejściach, autor bloga "Z buta do Maryi")
Data emisji: 10.01.2018
Godzina emisji: 20.10
ag/kh