Premier Mateusz Morawiecki spotkał się w czwartek w Brukseli z szefem Komisji Europejskiej Jean-Claude'em Junckerem, któremu przekazał „białą księgę” na temat reform sądownictwa w Polsce. - Polska oczekuje poważnej, merytorycznej analizy „białej księgi” o reformie sądownictwa, tak jak rząd w Warszawie podszedł do rekomendacji KE - oświadczył w czwartek premier Mateusz Morawiecki w Brukseli po spotkaniu z szefem i wiceszefem Komisji Europejskiej.
Według Marcina Makowskiego obie strony niestety zaparły się na swoich stanowiskach. - Nie sądzę, by Komisja Europejska podeszła z entuzjazmem do „białej księgi". Rolą Polski jest ciągłe tłumaczenie i dostarczanie danych, że sądownictwo w Polsce wymaga reformy. Dialog to kompromis i znalezienie się w połowie drogi. Komisja Europejska powinna się zastanowić czy nie postawiła sprawy zbyt radykalnie – mówił publicysta.
Zdaniem Bartosza Rydlińskiego po przekazaniu „białej księgi” nic się nie zmieni. - Komisja Europejska stawia zarzut, że Polska łamie własną konstytucję, to jest główna oś sporu. Oprócz ładnych deklaracji, polski rząd podąża utartą ścieżką. Premier Węgier Viktor Orban mógłby tutaj być wzorem dla Jarosława Kaczyńskiego. Wprowadzał swoje radykalne reformy stopniowo – powiedział politolog.
W ocenie Tomasza Walczaka relacje między Polską a Brukselą pozostaną bez zmian. - Od stycznia drepczemy w miejscu, jeśli chodzi o dialog z Komisją Europejską. Frans Timmermans powiedział, że oczekuje zmian, czas na dialog minął po uruchomieniu procedury z artykułu 7. W Brukseli świetnie argumenty rządu znają – wskazywał gość Polskiego Radia 24.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Mateusz Maranowski.
Polskie Radio 24/IAR/PAP
____________________
Data emisji: 08.03.2018
Godzina emisji: 17:10