Federico Colli podkreślił w rozmowe z Klaudią Baranowską, że legendarny Arturo Benedetti jest dla niego drogowskazem nie tylko w dziedzinie muzyki. - On był zdania, że w życiu można robić dobrze tylko jedną rzecz. Postanowił, że w jego przypadku będzie to gra na fortepianie. W obliczu nieskończoności wybrał muzykę jako swoją misję. Nie zajmowało go życie rodzinne.
Młody pianista wyznał, że jeśli ceną za perfekcję i nieśmiertelność jest całkowite oddanie się muzyce, to jest gotów pójść w ślady Benedettiego. Colli opowiadał, że stara się ćwiczyć po 10 godzin dziennie. Mówił ponadto o tym, dlaczego w programie dusznickiego koncertu nie zawarł żadnego z dzieł Chopina, opowiadał o próbach zaprzyjaźnienia się z muzyką współczesną, pianistach, których ceni, oraz wyjawił swoje przesłanie dla słuchaczy.
***
Rozmawiała: Klaudia Baranowska
Gość: Federico Colli (pianista)
Data emisji: 8.08.2017
Godzina emisji: 16.50
Materiał został wyemitowany w audycji "Letni festiwal muzyczny".
bch/jp