W Polsce mamy prawie 180 miliardów zł w gotówce. Te pieniądze nie pracują dla gospodarki, mówi wiceminister rozwoju Tadeusz Kościński.
- To znaczy, że 180 mld zł jest wyciągnięte z rachunków bankowych i leży w portfelach, skarpetach, pod poduszką. To nic nie robi dla gospodarki, jest to wyłącznie koszt. Gdyby te pieniądze były na rachunkach bankowych, mogłyby pracować dla polskiej gospodarki. Dlatego tak ważne jest, żeby jak najwięcej gotówki przekształcić w formę rachunków bankowych. Gotówka też ułatwia funkcjonowania szarej strefy w jakimś stopniu – zauważa rozmówca Jedynki.
Mniejsze ryzyko dla konsumentów
Dla konsumentów płacenie kartą niesie znacznie mniejsze ryzyko utraty pieniędzy z powodu zgubienia jej czy jakichś zdarzeń losowych, dodaje Tadeusz Kościński.
- Dużo konsumentów nie wie, że jak płaci kartą łatwiej, im odzyskać pieniądze, gdy coś się zdarzy, np. padnie linia lotnicza, której bilety kupili – zaznacza wiceminister rozwoju.
Budujemy Polskę cyfrową, w której gotówką się nie zapłaci. Trzeba mieć inne instrumenty, jak przelew czy właśnie kartę, uważa Tadeusz Kościński.
Polska w ogonie UE
W Polsce, statystycznie w co czwartym sklepie można płacić kartą. Udział transakcji bezgotówkowych we wszystkich transakcjach wynosi w naszym kraju około 20 procent. Średnia europejska jest dwa razy większa, mówi Robert Łaniewski z Fundacji Rozwoju Obrotu Bezgotówkowego.
- Są takie państwa w Europie, jak kraje skandynawskie, które posiadają ten wskaźnik na poziomie ponad 90 proc. Np. Dania już myśli, żeby w ogóle wyeliminować gotówkę z obiegu gospodarczego, gdyż tych transakcji jest bardzo niewiele, a koszt ich obsługi jest bardzo wysoki – wyjaśnia ekspert.
Potrzebna edukacja przedsiębiorców i konsumentów
Zarówno minister Tadeusz Kościński, jak i Robert Łaniewski uważają, że do rozwoju bezgotówkowego potrzebna jest przede wszystkim edukacja przedsiębiorców, którzy nie posiadają jeszcze terminali, i konsumentów, z których około 10 procent nie ma nawet rachunku bankowego.
Ważne są też działania promocyjne, a takim jest Wielka Loteria Bezgotówkowa, zauważa Robert Łaniewski.
- Stąd też Fundacja Obrotu Bezgotówkowego aktualnie przeprowadza drugą edycję loterii. Poprzednia zakończyła się ogromnym sukcesem, ponad 730 tys. zarejestrowanych transakcji w 6 tygodni. Widzimy, że Polacy lubią takie akcje, w których mogą wziąć udział, nie ponosząc żadnych dodatkowych kosztów – wyjaśnia gość Jedynki.
Nagrody są atrakcyjne. Organizatorzy już planują trzecią edycję loterii w pierwszym kwartale przyszłego roku.
Obrót bezgotówkowy w Polsce rośnie rocznie o kilkanaście procent. Kartą można już płacić na poczcie, a wkrótce - też we wszystkich urzędach.
Patronat nad tą akcją objęły Ministerstwa Finansów i Rozwoju.
Aleksandra Tycner, awi