Analiza rynku pracy w Polsce pokazuje istotne różnice w traktowaniu kobiet i mężczyzn. Dowodem na to jest niższy współczynnik aktywności zawodowej, wyższe bezrobocie wśród kobiet, brak równowagi w wynagrodzeniach i nikła obecność kobiet na wyższych stanowiskach i w zarządach firm.
Jak podkreślił Grzegorz Baczewski zarządy i rady nadzorcze w Polsce są „dość jednorodne pod względem składu”. – W ich skład wchodzą zwykle mężczyźni, dość często w podobnym wieku, a to niestety niekoniecznie przekłada się pozytywnie na funkcjonowanie przedsiębiorstw – podkreślił Baczewski.
Gość dodał, że badania wskazują na to, że firmy, które mają bardziej różnorodne zarządy, funkcjonują lepiej. – Mamy wówczas do czynienia z poprawą wskaźników od 40 do 60 proc. w zależności od wskaźnika, a także wzrostem na zainwestowanym kapitale lub wzrostem sprzedaży. Również ostatni kryzys pokazał, że przedsiębiorstwa z różnorodnymi zarządami lepiej przeszły przez kryzys. To wynika z nieco innego stylu pracy w przypadku pracy kobiet – podsumował Baczewski.
Marta Brzezińska-Waleszczyk odniosła się z kolei do sytuacji kobiet, które chcą wrócić do pracy po urlopie macierzyńskim. – Kobiety, które urodziły dziecko, na pewien czas zostają z rynku pracy wypchnięte. Gdy kończy się urlop macierzyński, pozostaje pytanie co dalej z rocznym dzieckiem – zaznaczyła. Odniosła się także do problemu jakim jest brak miejsc w żłobkach publicznych.
- Średni koszt żłobka prywatnego w Warszawie to 1300 zł miesięcznie, a koszt zatrudnienia niani w Warszawie to średnio 15, 16 zł za godzinę. Dochodzi do tego mała popularność urlopów tacierzyńskich czy ojcowskich i mamy główne powody tego, że kobietom jest dużo trudniej – podsumowała Brzezińska-Waleszczyk.
Dominika Wróblewska zwróciła z kolei uwagę na nieodpłatną pracę kobiet. - Możemy zakładać, że w dużych miastach obowiązki rodzinne coraz częściej są dzielone na kobiety i mężczyzn, ale jednak nadal nie są dzielone po równo m.in. dlatego, że mężczyźni zarabiają więcej – podkreśliła. – Jeżeli więc mężczyzna zarabia więcej to, myśląc logicznie, korzystniej dla budżetu rodzinnego jest by kobieta została w domu, a mężczyzna pracował – wyjaśniła Wróblewska.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji była Joanna Miziołek.
Polskie Radio 24/pr
Data audycji: 25.07.16
Godzina audycji: 19:15