Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Marcin Nowak 22.09.2012

Minuta ciszy po śmierci 14-letniego Dawida

Przed spotkaniem Wisły Kraków z Lechią Gdańsk (1:0) minutą ciszy uczczono śmierć 14-letniego Dawida Zapiska - niepełnosprawnego kibica "Biało-zielonych".
Dawid ZapisekDawid ZapisekPaweł Parus

Młody fan piłki nożnej zmarł 18 września po ciężkiej chorobie. W piątek został pochowany na gdańskim cmentarzu.

Dawid Zapisek od urodzenia chorował na rdzeniowy zanik mięśni. Nigdy nie chodził. Jego śmierć zasmuciła wielu ludzi związanych z futbolem nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Dawid był szeroko znany w kręgach kibiców, trenerów, czy piłkarzy. Choroba nie przeszkadzała mu w spełnianiu marzeń - często jeździł na mecze Ekstraklasy, czy hiszpańskiej Primera Division. Dawid Zapisek był bowiem wielki fanem Lechii Gdańsk, która jest zaprzyjaźniona z Wisłą Kraków i Śląskiem Wrocław. Kibicował też reprezentacji Hiszpanii oraz Realowi Madryt.
Dawid obejrzał wszystkie mecze Hiszpanów podczas ostatnich Mistrzostw Europy. Spotkał się też z kapitanem tej reprezentacji - Ikerem Casillasem, który był dla Dawida największym idolem piłkarskim.

Hiszpański golkiper w ostatnim spotkaniu swojej drużyny w Lidze Mistrzów również uczcił śmierć młodego fana futbolu. Hiszpan po meczu z Manchesterem City (3:2) nie cieszył się z wygranej. Jak wyjaśnił później - chciał w ten sposób solidaryzować się z bólem, jaki przeżywają najbliżsi Dawida.


man, polskieradio.pl