IAR
Martin Ruszkiewicz
19.11.2012
Ekstraklasa: do rekordu frekwencji zabrakło niewiele
Mecz Lecha z Legią oglądało co prawda aż 40 632 kibiców, ale do najlepszego wyniku zabrakło 285 widzów (bilety na ten mecz zakupiło ponad 41 tysięcy osób, jednak nie wszyscy przyszli na stadion).
Kibice Lecha Poznań przed meczem piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy z LegiąPAP/Jakub Kaczmarczyk
Do tej pory w rozgrywkach Ekstraklasy największa widownia oglądała mecz Śląska Wrocław z Wisłą Kraków w poprzednim sezonie (40 917 widzów).
Nie będzie też rekordu frekwencji całej kolejki ligowej. Siedem meczów 12. kolejki oglądało z trybun ponad 81 tysiące widzów, jednak mimo że do rozegrania pozostało jeszcze dzisiejsze spotkanie Pogoni Szczecin z Ruchem Chorzów, to trudno liczyć na poprawienie najlepszego wyniku w historii rozgrywek. Na ostatnim meczu Pogoni w Szczecinie były 4 tysiące widzów i gdyby dziś ten wynik został powtórzony to frekwencja 12. kolejki spotkań będzie wynosić 86 tysięcy. A w Ekstraklasie bywały już kolejki obserwowane przez ponad 100 tysięcy widzów.
Prawie 103 tysiące kibiców (102 786) oglądało mecze 5. kolejki w tym sezonie. Rekord Ekstraklasy wynosi natomiast 110 062 i został ustanowiony w 12. kolejce rozgrywek sezonu 2011/2012.
Porównując ostatnie trzy sezony frekwencja na meczach stale rośnie. W sezonie 2009/10 wszystkie mecze oglądało na stadionach w sumie 1 183 156 osób, rok później było to 1 975 422 a w sezonie 2011/12 - 2 097 808.
mr