Jak mówił gość, Ministerstwo Rodziny chce pozostawić wszystkie „kotwice” programu, m.in. wysokość świadczenia, czyli 500 złotych, zasadę udzielania wsparcia do 18 roku życia i brak kryterium dochodowego na drugie i kolejne dziecko. – Wynika to z tego, że cele które założyliśmy, pronatalistyczny, inwestycji w rodzinę, redukcji skrajnego ubóstwa, są realizowane – wyjaśniał.
Bartosz Marczuk mówił również o planowanych zmianach. Podkreślił, że rozwijana będzie przede wszystkim cyfryzacja procesu składania i obsługi wniosków. – W styczniu uruchomiliśmy pięć formularzy, idziemy w stronę kolejnych. Od nowego okresu zasiłkowego chcemy, by Polacy bez wychodzenia z domu mogli ubiegać się o wszystkie formy wsparcia, bez gromadzenia zaświadczeń papierowych – zaznaczył.
Minister wyjaśniał, że sprawdzone zostaną również wszelkie luki programu. – Na przykład to, że dochód osób samozatrudnionych oblicza się tylko na podstawie oświadczenia. Trzeba przyglądać się praktycznym konsekwencjom i skutkom konstrukcji przepisów, ale w skali tego, co wydarzyło się po 500 plus, to jest margines – ocenił.
Gość odniósł się również do proponowanej przez opozycję zasady „złotówka za złotówkę”, zgodnie z którą przekroczenie kryterium dochodowego, uprawniającego do świadczenia na pierwsze dziecko, nie oznaczałoby jego utraty, a jedynie obniżenie. Marczuk zaznaczył, że resort nie planuje wprowadzenia tego rozwiązania. – Dla gmin byłoby ono gehenną. Nakład pracy, by wyliczyć świadczenie jest większy, niż zysk rodziny. Poza tym program 500 Plus w swoim komponencie demograficznym ma być wyraźną zachętą, by posiadać drugie i kolejne dziecko – podsumował.
Więcej w nagraniu.
Gospodarzem programu był Piotr Wąż.
Polskie Radio 24/ip
24 pytania - wszystkie audycje
____________________
Data emisji: 07.03.2017
Godzina emisji: 8:33