Szczepienia preparatem firmy AstraZeneca wstrzymały między innymi Bułgaria, Francja, Hiszpania, Holandia, Irlandia oraz Niemcy, Słowenia i kraje skandynawskie. Kontrowersje zaczęły się, gdy u kilkorga pacjentów w Danii i w Norwegii po podaniu szczepionki wykryto zakrzepy.
Fogiel: szczepilibyśmy dużo więcej, ku przerażeniu Hołowni, gdybyśmy mieli więcej szczepionek
"Żaden kraj nie wycofał szczepionki AstraZeneca"
Michał Dworczyk podkreślał, że Polska nie podjęła decyzji o wstrzymaniu szczepień. - Żaden kraj nie wycofał szczepionki AstraZeneca z użytku, szczepienia w kilkunastu krajach zostały wstrzymane na czas wyjaśniania niepożądanych odczynów poszczepiennych, które wystąpiły u kilku osób. Na razie w żadnym z tych przypadków nie udowodniono, że problemy te były bezpośrednią konsekwencją podania szczepionki - przypominał minister.
- Na zasadzie pewnej ostrożności, jak twierdzą niektórzy, nadmiarowej, kilkanaście krajów podjęło taką decyzję. U nas wczoraj został wydany komunikat Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, czyli instytucji, która zajmuje się bezpieczeństwem leku, że w Polsce nie odnotowano żadnego wypadku, w konsekwencji którego należałoby podejmować takie decyzje jak wstrzymanie szczepienia szczepionką firmy AstraZeneca. Z kolei wielka Brytania, w której zaszczepiono ponad 11 mln osób tą szczepionką, ma jednoznaczne stanowisko w tej sprawie i absolutnie nie rekomenduje wstrzymywania szczepień. Podobnie jak szereg innych krajów - podkreślał pełnomocnik rządu ds. narodowego programu szczepień.
"Cyniczna postawa opozycji"
Gość audycji odniósł się do krytyki funkcjonowania szpitali tymczasowych ze strony opozycji. - Mam wrażenie, że mamy do czynienia z jakimś szaleństwem albo niezwykłym cynizmem, dlatego że gdy szpitale tymczasowe były budowane kilka miesięcy temu, opozycja grzmiała, że są niepotrzebne, są to wyrzucone pieniądze. Odnosząc się do szpitala Narodowego, pytano, dlaczego są tam lekarze i pielęgniarki, skoro są potrzebni gdzie indziej w innych szpitalach tradycyjnych, a przecież w szpitalu tymczasowym było wówczas wtedy kilkadziesiąt osób, więc po co w ogóle utrzymywać tam personel lekarski, że zacytuję wypowiedź, jest to „propaganda Prawa i Sprawiedliwości”. Dzisiaj ci sami ludzie wykrzykują, gdzie jest 1200 miejsc na Stadionie Narodowym, a rząd Prawa i Sprawiedliwości dopuścił się zaniedbań - zauważył.
11:20 PR24_mp3 2021_03_16-07-35-51.mp3 Michał Dworczyk o szczepionce AstraZeneki (Polskie Radio 24 / 24 Pytania)
- Utrzymywaliśmy część szpitali, w tym szpital na Stadionie Narodowym na podstawowym poziomie funkcjonowania. Dziś, kiedy napływają kolejni pacjenci, zatrudniani są kolejni lekarze, kolejne pielęgniarki, ratownicy medyczni i zwiększany jest konsekwentnie stan obłożenia tego obiektu, tak, by doprowadzić do pół tysiąca pacjentów, jeśli potrzeby będą większe, to infrastruktura jest przygotowana do 1,2 tys. łózek. (…) Utrzymywaliśmy szpital w trybie podstawowego funkcjonowania, w miarę pojawiania się pacjentów jest przyjmowany personel. To najprostsze i racjonalne rozwiązanie - zauważył.
Czytaj więcej:
Polski Nowy Ład zostanie zaprezentowany w sobotę. Będzie to program Prawa i Sprawiedliwości na czas po pandemii. W nim przedstawione zostaną przede wszystkim zamierzenia i propozycje dotyczące najważniejszych dziedzin życia społecznego i gospodarczego.
Szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk powiedział także, że Polski Nowy Ład będzie impulsem gospodarczym i programem prorozwojowym. Gość Polskiego Radia 24 wyraził nadzieję, że plan spotka się z akceptacją ze strony wszystkich partii wchodzących w skład obozu rządowego.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: 24 Pytania - rozmowa poranka
Prowadzący: Dorota Kania
Goście: Michał Dworczyk
Data emisji: 16.03.2021
Godz. emisji: 7.35