Długoterminowa umowa między PGNiG a Gazpromem na dostawy gazu do Polski, czyli tzw. kontrakt jamalski obowiązuje do końca 2022 roku. Zapisy były renegocjowane w 2010 r. Porozumienie dotyczyło zwiększenia dostaw rosyjskiego gazu do Polski o ok. 2 mld m sześc. rocznie.
"Bardzo niekorzystne warunki"
Gość Polskiego Radia 24 przypomniał, że umowa z Rosją na dostawy gazu do Polski miała obowiązywać nawet do 2037 roku. - Donald Tusk zgadzał się na to, żeby Polska brała od Rosji 10 mld sześciennych gazu rocznie. Gdybyśmy nie wykorzystali tej i puli, to i tak musielibyśmy za to zapłacić. To były bardzo niekorzystne warunki. Umowę zmiażdżyła w 2010 roku NIK kierowana przez obecnego senatora Krzysztofa Kwiatkowskiego. NIK wypowiedziała się, że rząd PO-PSL ustępował Rosjanom, nie oczekując niczego w zamian - powiedział Maciej Małecki.
Wiceminister aktywów państwowych podkreślił, że szczególnie jest poruszony sytuacją, że zgodzono się, aby gaz, który Rosja tłoczy przez Polskę do Niemiec, był przesyłany po najniższych stawkach, praktycznie bez zysku dla spółki EuRoPol GAZ.
- Spółka walczyła wtedy w rosyjskich sądach o należne nam pieniądze za przesył. Za tę usługę się płaci. EuRoPol GAZ szacował, że Rosjanie powinni nam zapłacić miliard złotych, wygrał nawet sprawy w sądach Federacji Rosyjskich. Wtedy prezesi spółki dostali polecenie, że mają zrezygnować z roszczeń wobec Gazpromu. Władze EuRoPol GAZ napisały do rządu PO-PSL, że są w tej sprawie naciskane przez PGNiG, że jest presja na to, by podarować Gazpromowi miliard złotych. Interwencja rządu polegała na tym, że zarząd spółki został odwołany, a nowi ludzie zrezygnowali z roszczeń, oddali Rosjanom miliard złotych - tłumaczył wiceminister.
- Dziś można powiedzieć, że jednym ze sponsorów Nord Stream 2 był rząd PO-PSL, który podarował na tacy Rosjanom miliard złotych, który nam się należał za przesył gazu z Rosji do Niemiec - stwierdził gość PR24. - W ramach negocjacji z Rosją strona Polska uczyniła duże ustępstwa, zyskał na tym Gazprom. Politycznie było to przedstawiane jako sukces - dodał.
Czytaj także:
Dywersyfikacja dostaw
Maciej Małecki tłumaczył, że rząd PiS buduje bezpieczeństwo energetyczne Polski poprzez Baltic Pipe i rozbudowę terminala gazowego w Świnoujściu. - Jednocześnie na arenie międzynarodowej zabiegamy o to, aby Gazprom nie był uprzywilejowany w Europie, co rodzi ryzyko bezpieczeństwa naszej części kontynentu i uderza w wolny rynek gazu w Europie. Dziś o tym dobitnie się przekonujemy - podsumował.
13:09 PR24 2022_01_07-07-06-57.mp3 Maciej Małecki gościem Adriana Klarenbacha (24 Pytania - Rozmowa Poranka)
Sekretarz stanu USA Antony Blinken zapowiedział, że gazociąg Nord Stream 2 - który jest zbudowany, ale czeka go wielomiesięczny proces certyfikacji i zatwierdzania przez organy UE - nie zostanie uruchomiony, jeśli Rosja zdecyduje się na wznowienie agresji przeciwko Ukrainie.
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: "24 Pytania - Rozmowa Poranka"
Prowadzi: Adrian Klarenbach
Gość: Maciej Małecki (wiceminister aktywów państwowych)
Data emisji: 7.01.2022
Godz. emisji: 7.08
PR24