- Niech Grzegorz Schetyna i Donald Tusk rządzą Platformą jeszcze przez długie lata, to nie będzie z niej czego zbierać. Jeżeli politycy Platformy Obywatelskiej będą kontynuować swoją linię, to możemy liczyć na zdecydowane zwycięstwo jesienią, być może nawet z większością konstytucyjną. Bardzo życzę PO trzymania się Grzegorza Schetyny, Donalda Tuska i pana Jażdżewskiego - powiedziała w Polskim Radiu 24 Joanna Lichocka.
Jej zdaniem ludzie dostrzegają, że obóz rządzący pracuje po to, aby "wszystkim Polakom żyło się lepiej". - Nie "pisiorom" albo "platformersom" czy postkomunie. My budujemy politykę, która ma scalać wspólnotę, zasypywać straszliwy podział oparty na negatywnej, mocnej emocji, którą budowała Platforma Obywatelska od 2005 roku. Jedną z moich największych pretensji do Donalda Tuska, jedną z tych rzeczy, za którą nie podałabym mu ręki - oprócz Smoleńska - jest wykopanie tego podziału między Polakami: z cynizmem i z całą demoralizacją, która cechuje polityków PO. Oni mówili, że są dwa plemiona, że są dwie Polski - podkreśliła posłanka.
- Szczucie jednych na drugich jest po to, żeby wykreowaną nienawiścią móc zarządzać jakąś częścią umysłów, żeby ludzie nie mogli przyjmować merytorycznie oceny rzeczywistości, tylko musieli kierować się emocjami - żeby nie głosowali za "zerem", czyli programem PO, ale przeciw PiS, który muszą nienawidzić. To szczucie mieliśmy codziennie i w TVN, i w "Gazecie Wyborczej", na konferencjach, w wypowiedziach polityków Platformy - dodała Joanna Lichocka.
Zaznaczyła, iż ma nadzieję, że nie dojdzie do rozłamu Koalicji Europejskiej. - Cieszę się, jak ten okręt tonie. Jeżeli ktoś chce głosić tradycyjny system wartości, to nie może być z ludźmi, którzy porównują katolików do świń taplających się w błocie - powiedziała polityk.
Więcej tematów w całej audycji.
Rozmawiał Adrian Klarenbach.
Polskie Radio 24/bartos
--------------------------
Data emisji: 30.05.2019
Godzina emisji: 17.15