Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Tomasz Jaremczak 02.04.2020

Kamil Bortniczuk: zdrowie Polaków nie podlega ultimatum

- Nie wydaje mi się prawdopodobne, aby tak odpowiedzialny polityk jak Jarosław Kaczyński, miał stawiać ultimatum w kwestii zdrowia Polaków innemu odpowiedzialnemu politykowi, jakim jest Jarosław Gowin. W tym sprawach nie powinno się stawiać ultimatum komukolwiek. Ostatnie zdanie powinno należeć do fachowców, być może do ministra zdrowia - mówił w Polskim Radiu 24 Kamil Bortniczuk z Porozumienia, wiceminister funduszy i polityki regionalnej. 
Posłuchaj
  • Kamil Bortniczuk o terminie wyborów prezydenckich (Rozmowa PR24)
Czytaj także

Według nieoficjalnych informacji Jarosław Kaczyński miał postawić Jarosławowi Gowinowi ultimatum w sprawie majowych wyborów prezydenckich. Jak donosi RMF FM, prezes PiS dał koalicjantowi wybór: poprze pomysł wyborów korespondencyjnych albo wicepremier i jego ministrowie zostaną wyrzuceni z rządu. 

jedynka radosław fogiel 1200.jpg
Wicerzecznik PiS o dacie wyborów: głęboko wierzymy, że do 10 maja sytuacja się poprawi

Głos należy do ekspertów 

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że najważniejsza jest ochrona Polaków przed negatywnymi skutkami epidemii. - Przede wszystkim to nas zajmuje. Jeśli zajmuje nas kwestia wyborów, to tylko pod takim kątem, że jeśli będą zorganizowane, to powinny być bezpieczne dla Polaków. Póki co mamy w tej sprawie wątpliwości. Moim zdaniem główna odpowiedzialność w zakresie terminu wyborów, sposobu ich organizacji spoczywa na specjalistach. To oni powinni się wypowiedzieć. Niekwestionowanym autorytetem jest minister zdrowia Łukasz Szumowski - powiedział Kamil Bortniczuk. 

Głosowanie korespondencyjne

Rozwiązaniem może być głosowanie korespondencyjne. - Diabeł tkwi w szczegółach. Jesteśmy o tyle w trudnej sytuacji, znajdujemy się w wąskim korytarzu czasowym naznaczonym przez konstytucję. Dodatkowo opozycja nie chce współpracować. Zakładam, że proponowanymi zmianami Senat będzie się zajmował 30 dni. Spowoduje to, że będą mogły wejść w życie na kilka dni przed wyborami. Mamy wątpliwości czy głosowanie korespondencyjne uda się przygotować, by nie budziło wątpliwości w kontekście ważności. Czekają nas trudne miesiące związane z kryzysem wywołanym pandemią. Ostatnie czego potrzebujemy, to kwestionowanie mandatu władz. Chcemy o tym rozmawiać, czekamy na konkretne propozycje. Gdyby opozycja chciała się przyłączyć do tych zmian, to wszystkim byłoby łatwiej - tłumaczył wiceminister funduszy i polityki regionalnej. 

Według nieoficjalnych informacji, Jarosław Gowin poinformował już swoich ministrów, że mogą zostać wyrzuceni z rządu, bo nie zgodzi się na korespondencyjne wybory w maju. - Zawsze jesteśmy gotowi do tego, by pożegnać się z funkcjami. Nie jesteśmy przyspawani do stołków. Natomiast takiej rozmowy w wicepremierem Gowinem nie miałem - podsumował Bortniczuk.

Więcej w nagraniu.

***

Audycja: "Rozmowa PR24"
Prowadzący: Adrian Klarenbach
Gość: Kamil Bortniczuk (Porozumienie)
Data emisji: 12.03.2020
Godzina emisji: 17.45

PR24/st