Wybory samorządowe odbędą się 21 października, natomiast druga tura wyborów wójtów, burmistrzów i prezydentów miast - 4 listopada. W Stolicy prowadzi Rafał Trzaskowski, który według sondażu IBRiS przeprowadzonego dla Onetu i "Faktu" i wygrałby zarówno pierwszą, jak i drugą turę wyborów na prezydenta. Na drugim miejscu uplasowałby się Patryk Jaki. W drugiej turze różnica między oboma politykami wyniosłaby niemal 15 punktów procentowych.
- Kampania samorządowa nigdy nie była tak ostra i nigdy nie zaczęła się tak wcześnie, bo przecież faktycznie stało się to jeszcze przed podaniem terminu wyborów.- mówił Jerzy Mosoń - Jestem tym zniesmaczony, bo oprócz tych dwóch partii, istnieją jeszcze mniejsze, a także ruchy miejskie i lokalne, które nie mają szans konkurować z takimi gigantami. Reprezentanci wielkich partii nie rozumieją potrzeb zwykłych warszawiaków - dodał.
Według sondażu na pozostałych miejscach uplasowali się: Jan Śpiewak (3,1 proc.), Marek Jakubiak (2,9 proc.), Justyna Glusman (1,3 proc.), Janusz Korwin-Mikke (1,1 proc.), Piotr Guział (1,1 proc.), Jakub Stefaniak (0,9 proc.) i Piotr Ikonowicz (0,8 proc.). 4,4 proc. biorących udział w sondażu nie wie jeszcze na kogo oddać swój głos.
- To jest bardzo smutne, że daleko za głównymi kandydatami są osoby, które mają świetne pomysły. Tworzy się układ klientelistyczny, szczególnie w Stolicy. 12 lat rządów Platformy Obywatelskiej w Warszawie przyniosło 22 tysiące urzędników i drugie tyle osób pracujących w firmach, które wygrywają przetargi i konkursy. Do tego dochodzą ludzie kultury otrzymujący dofinansowania z miasta. Tak można wymieniać osoby powiązane z warszawskim ratuszem. Komu ma zależeć na zmianie? - pytał gość.
Więcej w całej audycji.
Rozmawiał Krzysztof Grzybowski.
PJ/PAP
_____________________
Data emisji: 03.09.18
Godzina emisji: 14:35