Wybory samorządowe w tym roku odbędą się 21 października. Natomiast "dogrywki wyborcze", czyli drugie tury przewidziano na 4 listopada. Obecnie trwa oficjalna kampania wyborcza. Kandydaci i ich komitety organizują konwencje i spotkania z wyborcami. Do oddania na nich głosu starają się przekonać w rożny sposób. Prezentują programy wyborcze, wywieszają plakaty, krytykują swoich oponentów.
Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 tegoroczna kampania przed wyborami samorządowymi znacząco różni się od poprzednich.
- Są dwa aspekty tej kampanii, które odróżniają ją od innych. Otóż do tej pory wybory samorządowe były tak naprawdę relatywnie najmniej politycznymi. Bardzo często nie tylko startowali, ale wygrywali kandydaci ponadpartyjni, pozapartyjni czy też rozmaite komitety wyborcze. Można powiedzieć, że te wybory mają trochę inny przebieg. Na tle innych kampanii samorządowych są one dość mocno upartyjnione i zideologizowane – ocenił Dawid Piekarz.
Jako drugi aspekt wskazał upolitycznienie. - Ta kampania jest w największym stopniu polityczną. Obserwujemy wyścig w mediach społecznościowych na memy, czasami na haki, są rozmaite zarzuty, które są potem rozstrzygane w trybie wyborczym. Tak się dzieje, bo część partii traktuje te wybory jako rozgrzewkę przed wyborami europejskimi i parlamentarnymi. W praktyce niektóre partie o samorządzie mówią niewiele – dodał politolog.
Zachęcamy do wysłuchania całej audycji.
Rozmawiał Łukasz Sobolewski.
Polskie Radio 24/bartos
----------------------
Data emisji: 18.09.2018
Godzina emisji: 13.35