Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Robert Bartosewicz 02.10.2018

Reprywatyzacja. "Miasta chętnie pozbywają się starych nieruchomości"

Komisja weryfikacyjna do spraw reprywatyzacji w Warszawie zdecydowała o unieważnieniu reprywatyzacji kamienicy przy Otwockiej 10 i uchyleniu zwrotu nieruchomości przy Skorupki 6. Tę kwestię w Polskim Radiu 24 skomentował Janusz Baranek z Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów. Jego zdaniem miasta chętnie pozbywają się starych, wymagających remontów, nieruchomości.
Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjne flickr/jesuscm

Decyzje w sprawie nieruchomości zespół wydał na posiedzeniu niejawnym. W sprawę obrotu roszczeń do tych gruntów zamieszany był między innymi handlarz Marek M. przebywający w areszcie.

Sebastian Kaleta, wiceszef komisji, zwrócił uwagę, że z "dzikich" reprywatyzacji korzyści czerpać mogli nie tylko handlarze, ale i ich rodziny czy znajomi.

Reprywatyzację kamienicy przy Otwockiej 10 unieważniono przede wszystkim ze względu na rażące naruszenie prawa przez prezydent stolicy, bo wedle ustaleń komisji decyzja zwrotowa została wydana na osobę, która zmarła pół wieku wcześniej.

W przypadku nieruchomości przy ulicy Skorupki 6, decyzję reprywatyzacyjną uchylono, ponieważ została wydana z naruszeniem prawa. Chodzi między innymi o to, że nie zbadano, czy wniosek dekretowy został złożony w terminie.

- W procesie tej dzikiej reprywatyzacji uczestniczyli nie tylko pracownicy ratusza, ale też sędziowie, którzy przychylali się do ustanawiania kuratorów na osoby nieżyjące już od kilkudziesięciu lat – powiedział Janusz Baranek. Jego zdaniem samorządy miejskie generalnie mają trudności ze starymi kamienicami wymagającymi modernizacji.

- Ogólnie odnosi się wrażenie, że miasto chętnie pozbyłoby się tych starych nieruchomości. One wymagają remontu, więc jeśli ktoś ma roszczenia do takiej kamienicy, to miasto chętnie by ją oddało. I samorząd nie wnika czy to jest zgodne z prawem, a dokumenty przedstawione przez potencjalnych nabywców nie są dokładnie sprawdzane – podkreślił gość Polskiego Radia 24.

Według niego samorządy mają też problemy dotyczące zarządzania. - Miasto nie potrafi zarządzać tą "substancją". Najlepiej byłoby mieć nowe budynki, gdzie nie potrzeba dużych nakładów na konserwację. Dziś jest tak, że Zakłady Gospodarki Mieszkaniowej nie posiadają swoich fachowców. Potrzebne prace są wykonywane przez firmy zewnętrzne, które w jakiś dziwny sposób biorą dużo większe stawki - drożej wyceniają swoją pracę niż przedsiębiorstwa zatrudniane przez wspólnoty mieszkaniowe – podsumował.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji.

Rozmawiał Krzysztof Grzybowski.

Polskie Radio 24/bartos/IAR

----------------------------

Data emisji: 02.10.2018

Godzina emisji: 13.06