Jak poinformowała minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz, w przyszłym tygodniu nowelizacja ustawy o cenach energii oraz niezbędne rozporządzenia mają trafić do Sejmu. Chodzi o zapewnienie niezależności regulatora.
Komisja Europejska poprosiła Polskę o notyfikację uchwalonej w grudniu ustawy o zamrożeniu cen prądu w 2019 roku. KE miała zastrzeżenia do ograniczenia roli Urzędu Regulacji Energetyki w ustalaniu nowych taryf. Natomiast minister energii Krzysztof Tchórzewski zapewnił, że tym roku ceny energii nie wzrosną.
- Rząd będzie robił wszystko, żeby ceny pozostały zamrożone na ubiegłorocznym poziomie, ale będzie musiał po prostu poszukać innego sposobu. Na pewno zostanie utrzymana obniżka akcyzy na energię elektryczną. Bo nie ma najmniejszego problemu, żeby obniżyć ją z 20 zł na 5 zł. Nie ma również kłopotu z obniżeniem opłaty przejściowej, więc ta część - połowa założonego przez Ministerstwo Energii planu - byłaby wykonana - powiedziała w Polskim Radiu 24 Karolina Baca-Pogorzelska.
Dziennikarka przypomniała, że wcześniej przedstawiciele rządu mówili także o innych pomysłach. - Przed głosowaniem tej ustawy, jeszcze przed Bożym Narodzeniem, pojawiały się głosy, że zamiast akcyzy czy opłaty przejściowej, może lepiej byłoby obniżyć stawkę VAT na energię elektryczną. Tylko że obniżka z 23 procent na 8 czy 5 byłaby bardzo kosztowna dla budżetu państwa. Z drugiej strony, wszystkie rozwiązania, które zostały zaproponowane, też w jakiś sposób budżet obciążają - dodała.
Więcej w całej audycji.
Rozmawiał Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/bartos
-------------------------
Data emisji: 07.02.2019
Godzina emisji: 13.06