Polskie Stronnictwo Ludowe, z którego list startowali politycy Kukiz'15, otrzymało w wyborach do Sejmu 8,55 proc. głosów, co przełoży się na 30 mandatów. Pięć z nich otrzymali kandydaci Kukiz'15: Paweł Kukiz, wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka, Agnieszka Ścigaj, Paweł Szramka oraz szef sejmowej komisji rolnictwa Jarosław Sachajko. Szósty mandat przypadł związanemu z Kukiz'15 Stanisławowi Żukowi.
Koalicja Polska przyjęła się
Agnieszka Ścigaj podkreśliła, że Koalicja Polska jest nową formułą. - Jesteśmy racjonalnym centrum, ale otwartym na inne ugrupowania, które nie chcą silnego ideologicznego podziału. Nazwa Koalicja Polska została zaakceptowana. Mamy porozumienie programowe i to będzie wyznacznikiem naszej współpracy - tłumaczyła posłanka. Jej zdaniem politycy PSL i Kukiz'15 posiadają umiejętność dialogu, której brakuje w polskim parlamencie. - Pierwsze za nami, wspólny strat w wyborach, będziemy dążyć do powiększenia tego wyniku - dodała.
Marszałek Senatu z opozycji?
PSL będzie miało także trzech senatorów, a są nimi: dotychczasowy poseł PSL-UED Michał Kamiński, obecny senator PSL Jan Filip Libicki oraz samorządowiec, dotychczasowy przewodniczący sejmiku kujawsko pomorskiego Ryszard Bober. Agnieszka Ścigaj nie chciała ujawnić, czy senatorowie PSL zagłosują za kandydatem opozycji ma marszałka wyższej izby parlamentu. - Trzeba poznać kto nim będzie. Czy będzie miał cechy, które przystają marszałkowi Senatu - maksymalnie apolityczne podejście. Istnieją osoby, które mają tendencje do kłócenia ludzi. Będziemy rozmawiać o kandydaturach. Decyzję podejmą senatorowie PSL wybrani w jednomandatowych okręgach wyborczych, z bardzo dużym mandatem społecznym i dużą samodzielnością - zapewniła posłanka.
Więcej w nagraniu.
Rozmawiał Antoni Trzmiel.
Data emisji: 23.10
Godzina emisji: 15.33
PR24