Informacje o masowym oddawaniu psów i innych zwierząt towarzyszących do eutanazji z powodu epidemii koronawirusa w Polsce to typowy fake news. Nie zaobserwowaliśmy takiego zjawiska w zakładach leczniczych dla zwierząt - podkreśla Krajowa Izba Lekarsko-Weterynaryjna.
Agnieszka Siewiereniuk-Maciorowska: fake newsy to dziś największe zagrożenie
Witold Katner podkreślał, że nie stwierdzono przypadków zarażenia się koronawirusem od zwierzęcia domowego. - Mamy ponad 200 tys. osób zarażonych koronawirusem, znaczna ich cześć ma zwierzęta towarzyszące, nie ma żadnych informacji, żeby osoby chore, przebywające w kwarantannie przenosiły na nie wirusa i by następowała dalsza transmisja – podkreślał.
Przez media społecznościowe w ostatnim czasie przetoczyły się informacje dotyczące rzekomo masowego przyprowadzenia psów do zakładów leczniczych dla zwierząt z prośbą o dokonanie eutanazji. Powodem miała być rozprzestrzeniająca się epidemia COVID-19.
W opinii Izby, w sytuacji, kiedy właściciel zwierzęcia jest poddany przymusowej dwutygodniowej kwarantannie w związku podejrzeniem wystąpienia koronawirusa, obowiązki wyprowadzania psów na spacery powinny być elementem pomocy sąsiedzkiej lub pomocy ze strony towarzystw opieki nad zwierzętami. A taka pomoc jest całkowicie bezpieczna i nie grozi zakażeniem. Nie jest rozwiązaniem eutanazja lub porzucanie zwierząt - podkreślono.
Zachęcamy do wysłuchania nagrania audycji.
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Michał Walczyk
Gość: Witold Katner, rzecznik Krajowej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej
Data emisji: 19.03.2020
Godzina emisji: 10.45
PR24/PAP/ka