Kampania wyborcza ruszyła, ruszyli także kandydaci, którzy w różnych częściach Polski przekonują do siebie wyborców. W Polskim Radiu 24 możliwe scenariusze analizował politolog, prof. Rafał Chwedoruk.
Publicysta: widzimy dużą aktywność i mobilizację w obozie prezydenta
Wpływ pandemii na wybory
Gość Polskiego Radia 24 został zapytany o to, jaki wpływ na wynik wyborów może mieć trwająca w Polsce i na całym świecie pandemia koronawirusa SARS-CoV-2. W ostatnich dniach bardzo wzrosła liczba dobowa zakażeń w Polsce, chociaż większość z nich dotyczy górników ze śląskich kopalni.
- Myślę, że koronawirus na swój sposób wyczerpał swoją polityczną moc. To, że oddziaływał na bieżącą politykę, nie ulega wątpliwości. Wzrost notowań Andrzeja Dudy i rządzących ugrupowań - to zresztą dotyczyło nie tylko Polski, ale wielu innych państw - towarzyszył pierwszym tygodniom pandemii. Teraz wszystko wraca do swoistej normy sprzed pandemii - stwierdził prof. Rafał Chwedoruk.
>>> [CZYTAJ RÓWNIEŻ] Medioznawca: Trzaskowski nie jest nowym graczem, funkcjonuje w polityce od lat
- Myślę więc, że jeśli jakąś rolę będzie koronawirus odgrywał, to głównie w tym sensie, że Andrzej Duda i jego sztab będą odwoływali się do pozytywnej społecznej reakcji na to, w jaki sposób państwo polskie na tle innych państw, szczególnie europejskich i Stanów Zjednoczonych, zareagowało na początki pandemii - dodał.
"I tura dość przewidywalna"
Prof. Rafał Chwedoruk odniósł się także do ostatnich sondaży prezydenckich, z których wynika, że liczy się obecnie tylko dwóch kandydatów - Andrzej Duda jest na czele z wynikiem przekraczającym przeważnie 40 proc., a na drugim miejscu, z wynikami powyżej 20 proc., jest Rafał Trzaskowski.
>>> [ZOBACZ TAKŻE] "Wracają do konwencji opozycji totalnej". Marcin Porzucek o działaniach KO
- Jako społeczeństwo jesteśmy podzieleni w sposób trwały. Jeśli spojrzymy na sondaże i ich wyniki, to w wielu wypadkach one pokrywają się z wynikami ostatnich wyborów - mówił gość PR24.
"Kandydaci bardzo chcą nadrobić czas". Ekspert o kampanii prezydenckiej
Wyjaśnił, że zarówno pod kątem frekwencji, która jest podobna do tej z wyborów parlamentarnych w 2019 roku, jak i pod kątem wyników poszczególnych kandydatów, które odpowiadają wynikom popierających ich partii, dane te są bardzo zbliżone. - Jakbyśmy przeliczyli poziom poparcia dla Szymona Hołowni, rozbili go między Platformę a SLD, otrzymalibyśmy pewnie pełną sumę. Pod tym względem dzieje się bardzo niewiele - stwierdził prof. Rafał Chwedoruk.
"W II turze zrobi się ciekawie"
- To stabilizuje nasz system partyjny, zarazem to czyni kampanię prezydencką w kontekście I tury dosyć przewidywalną. To też pokazuje, że dystanse między pierwszym a drugim kandydatem oraz między drugim a pozostałymi są na tyle duże, że wyłącznie zjawiska, które byłyby tak rewolucyjne, jak wybuch pandemii w marcu, mogłyby cokolwiek zmienić. A chyba na takie zjawiska w Polsce na razie się nie zanosi - kontynuował gość PR24.
>>> [CZYTAJ RÓWNIEŻ] "Doktor Jekyll i mister Hyde". Piotr Semka ocenił kandydaturę Rafała Trzaskowskiego
Prof. Rafał Chwedoruk, zapytany, czy to oznacza, że emocje wzrosną dopiero przed II turą, odparł, że "to nie ulega najmniejszej wątpliwości". - Zrobi się ciekawie, dlatego że stawka w walce będzie bardzo wysoka, dlatego że Polacy, jako wyborcy, bardzo sobie cenią możliwość "sportowego" pojedynku jeden na jeden, silnie spersonalizowanego. (...) Wyniki mogą nieco odbiegać od wielu sondaży - podkreślał.
- W II turze wynik będzie zależał w olbrzymim stopniu od skali mobilizacji bądź demobilizacji, kilku kluczowych grup elektoratu - dodał prof. Rafał Chwedoruk.
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Prowadzi: Krzysztof Grzybowski
Gość: prof. Rafał Chwedoruk (politolog, UW)
Data emisji: 07.06.2020
Godzina emisji: 20.06
PR24/jmo