W środę ulicami Warszawy przeszedł Marsz Niepodległości. Zgromadzenie miało odbyć się w formie rajdu samochodowego, jednak - wbrew zapewnieniom organizatorów - wielu uczestników wzięło w nim udział tradycyjnie, w formie pieszej. Podczas marszu doszło do zamieszek i starć z Policją. Pojawiają się jednak kontrowersje dotyczące możliwego przekroczenia granic przez policjantów, którzy m.in. użyli broni gładkolufowej, z której postrzelony w twarz został 74-letni fotoreporter "Tygodnika Solidarność" Tomasz Gutry. W Polskim Radiu 24 sprawę komentowali Wojciech Reszczyński, Sławomir Jastrzębowski i Cezary Krysztopa.
"Zabrakło kooperacji między policją a organizatorami". Karol Gac o Marszu Niepodległości
Cezary Krysztopa z "Tygodnika Solidarność" poinformował na początku, że pan Tomasz Gutry czuje się już lepiej i wyszedł ze szpitala. Jak stwierdził publicysta, Tomasz Gutry jest twardym człowiekiem "co pewnie wynika z wieloletnich, dość dramatycznych doświadczeń". Zapewnił także, że redakcja oraz sama Solidarność zapewniają już fotoreporterowi pomoc prawną, aby mógł otrzymać odszkodowanie. Skomentował także wydarzenia z samego Marszu Niepodległości.
- Wnioskując z wieloletnich doświadczeń z Marszów Niepodległości, kiedy działy się naprawdę dziwne rzeczy, które okazywały się zupełnie czym innym, niż w pierwszej chwili się wydawały, a po drugie z pewnych przesłanek faktycznych, do których mamy dostęp, to wniosek jest taki, że przynajmniej popełniono błąd, błąd taki, który wcześniej nie mieścił się w głowie - mówił Cezary Krysztopa.
Czytaj również:
Publicysta Wojciech Reszczyński zwrócił z kolei uwagę na niezwykle ostre działania policji względem Marszu Niepodległości, jakich nie widziano w poprzednich latach. Jak podkreślił, chciałby zapytać policję o to, "co się zmieniło w ochronie tego typu manifestacji w porównaniu do ubiegłych lat", skoro w poprzednich latach policja zachowywała się wzorowo i nie dochodziło do żadnych zamieszek. Przypomniał także o obecności policjantów po cywilnemu wśród uczestników marszu.
"Jest więcej dowodów na mierzenie przez policjantów w głowy". Krysztopa o Marszu Niepodległości
- Bardzo bym chciał, żeby policja, skoro pokazuje różne filmy, żeby pokazała, które grupy (...) były policjantami, a które grupy były chuliganami. Dlatego że widzimy walczące ze sobą strony, ludzi ubranych po cywilnemu i teraz jest pytanie: którzy atakują policję? Czy ona się atakuje sama, czy rzeczywiście tylko chuligani? I czy to chuligani walczą z nieumundurowanymi policjantami - pytał Wojciech Reszczyński.
Sławomir Jastrzębowski, ekspert ds. wizerunku, stwierdził, że wizerunek policji po 11 listopada jest fatalny, a głównym powodem tego jest strzelenie w twarz reporterowi Tomaszowi Gutremu. Przypomniał wcześniejsze wypadki związane ze strzelaniem przez policję - m.in. z 1999 roku, kiedy policjanci pozbawili reportera oka strzelając mu gumową kulą w twarz. Podkreślił, że "policja nie ma prawa strzelać gumowymi kulami komukolwiek w twarz". Został też zapytany o różnicę w działaniach policji na Marszu Niepodległości i na protestach kobiet.
- Gdybym chciał być złośliwy albo po prostu ostry w swoich wypowiedziach, powiedziałbym, że policja wygląda na kogoś, kto jest politycznie zaangażowany. Niebywała historia, niebywała sytuacja. Z jednej strony ostra, brutalna pacyfikacja, broń gładkolufowa, a z drugiej strony przyzwolenie i klaskanie policjantów - oklaski dla jednego marszu, który tak samo był niezgodny z prawem - mówił Sławomir Jastrzębowski.
46:26 PR24_MPLS 2020_11_14-14-05-54_Publicyści.mp3 Cezary Krysztopa, Sławomir Jastrzębowski i Wojciech Reszczyński o Marszy Niepodległości ("Temat dnia / Gość PR24")
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Prowadzi: Tadeusz Płużański
Goście: Wojciech Reszczyński (publicysta), Sławomir Jastrzębowski (ekspert ds. wizerunku), Cezary Krysztopa ("Tygodnik Solidarność")
Data emisji: 14.11.2020
Godzina emisji: 14.06
PR24/jmo