Nie ustają publikacje materiałów dotyczących sprawy Daniela Obajtka. W opinii dr. Tomasza Herudzińskiego temat ten będzie kontynuowany, ponieważ z perspektywy PR-owej jest bardzo dobry dla opozycji.
Prokuratura: publikacja "GW" dotyczy zdarzeń, które nigdy nie miały miejsca
- Gra z czysto socjotechnicznego punktu toczy się o to, by przypisać Prawu i Sprawiedliwości - za pomocą prezesa Orlenu - cechy, które nie są społecznie akceptowane. Dla Zjednoczonej Prawicy podstawową kwestią wizerunkową było przedstawienie polityków z tej frakcji jako osób, które w żadnej mierze nie będą mogły być nawet porównywane do przedstawicieli Platformy Obywatelskiej - wskazał socjolog.
Podkreślił, że nie należy w takiej sytuacji dziwić się, że media niesprzyjające rządzącym będą starały się pokazać, iż różne patologie ciążą również na wizerunku PiS. - W przypadku wojny totalnej i totalnej opozycji nie ma jeńców, gra toczy się bardzo ostro - dodał dr Herudziński.