Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Jan Odyniec 23.02.2022

Bogusław Liberadzki: jest prowadzona gra. Im większa eskalacja Rosji, tym ostrzejsze sankcje

Pamiętajmy, że Rosjanie pewnie oceniają, na ile jesteśmy - jako Unia Europejska i NATO - skonsolidowani. Oni byli zdania, że UE i NATO, to są jakieś takie struktury rozchwiane, nie do końca zintegrowanie, nie do końca pewne swojego. Więc dowiedzieli się, że nie. To nie jest tak - mówił w Polskim Radiu 24 europoseł Lewicy Bogusław Liberadzki.

Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Niemcy, Unia Europejska, Kanada, Japonia i Australia - wszystkie te kraje w ostatnich godzinach nałożyły sankcje na Rosję. To reakcja na uznanie przez Władimira Putina dwóch samozwańczych republik z ukraińskiego Donbasu i na wysłanie na Ukrainę rosyjskich żołnierzy. W Polskim Radiu 24 sprawę komentował Bogusław Liberadzki.

Sankcje na Rosję. Liberadzki: Zachód pokazał, że jest skonsolidowany

Europoseł Lewicy wyraził zadowolenie w związku z nałożonymi na Rosję sankcjami. Jego zdaniem fakt, że sankcje nie są zbyt daleko idące jest o tyle dobrym posunięciem, że - np. w przypadku sankcji USA wprost o tym powiedziano - sankcje są podzielone na poszczególne etapy. Im większa będzie eskalacja ze strony Rosji, tym ostrzejsze będą sankcje.

- Myślę, że jest prowadzona swoista gra. Czyli eskalacja agresji - narastanie sankcji. Po to, żeby trzymać jakąś furtkę w którymś momencie otwartą - mówił Bogusław Liberadzki.

- Pamiętajmy, że Rosjanie pewnie oceniają, na ile jesteśmy - jako Unia Europejska i NATO - skonsolidowani. Oni byli zdania, że UE i NATO, to są jakieś takie struktury rozchwiane, nie do końca zintegrowanie, nie do końca pewne swojego. Więc dowiedzieli się, że nie. To nie jest tak - dodał gość PR24.

"Rosja uznaje strefy wpływów"

Bogusław Liberadzki dodał, że sprawa toczy się "o pryncypia, czyli o naruszanie samowolne wartości terytorialnej państwa sąsiedniego". Zauważył, że z wystąpienia Władimira Putina wynika wprost, że on uważa, że Ukraina została "zrobiona przez Związek Radziecki". To - zdaniem gościa audycji - pokazuje kompletną pogardę dla ukraińskiej państwowości.

- To jest kolejny łup, na który Rosja się zamachnęła. Bo pamiętajmy, że była Gruzja, był Górski Karabach, była Osetia, było Naddniestrze, była Białoruś i był Kazachstan i inne jeszcze państwa byłego Związku Radzieckiego na terenie azjatyckim, które są bardzo bliskie. No i perła w koronie - to jest w tej chwili Ukraina. Ale także jest zapowiedź, że państwa bałtyckie, to też jest były Związek Radziecki - mówił europoseł Lewicy.

A w ogóle Rosja uznaje to, czego my absolutnie nie akceptujemy, czyli że jest coś takiego, jak "strefa stałych wpływów", i że Polska również znalazłaby się w strefie stałych wpływów Rosji - dodał.

Czytaj również:

Więcej w nagraniu.

Posłuchaj
24:28 PR24_mp3 2022_02_23-11-33-38_Liberadzki.mp3 Bogusław Liberadzki o agresji Rosji na Ukrainę i sankcjach Zachodu ("Temat dnia / Gość PR24")

* * *

Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Prowadzi: Mirosław Skowron
Gość: Bogusław Liberadzki (europoseł Nowej Lewicy)
Data emisji: 23.02.2022
Godzina emisji: 11.33

IAR/PR24/jmo