Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Niemcy, Unia Europejska, Kanada, Japonia i Australia - wszystkie te kraje w ostatnich godzinach nałożyły sankcje na Rosję. To reakcja na uznanie przez Władimira Putina dwóch samozwańczych republik z ukraińskiego Donbasu i na wysłanie na Ukrainę rosyjskich żołnierzy. W Polskim Radiu 24 sprawę komentował Bogusław Liberadzki.
Sankcje na Rosję. Liberadzki: Zachód pokazał, że jest skonsolidowany
Europoseł Lewicy wyraził zadowolenie w związku z nałożonymi na Rosję sankcjami. Jego zdaniem fakt, że sankcje nie są zbyt daleko idące jest o tyle dobrym posunięciem, że - np. w przypadku sankcji USA wprost o tym powiedziano - sankcje są podzielone na poszczególne etapy. Im większa będzie eskalacja ze strony Rosji, tym ostrzejsze będą sankcje.
- Myślę, że jest prowadzona swoista gra. Czyli eskalacja agresji - narastanie sankcji. Po to, żeby trzymać jakąś furtkę w którymś momencie otwartą - mówił Bogusław Liberadzki.
- Pamiętajmy, że Rosjanie pewnie oceniają, na ile jesteśmy - jako Unia Europejska i NATO - skonsolidowani. Oni byli zdania, że UE i NATO, to są jakieś takie struktury rozchwiane, nie do końca zintegrowanie, nie do końca pewne swojego. Więc dowiedzieli się, że nie. To nie jest tak - dodał gość PR24.
"Rosja uznaje strefy wpływów"
Bogusław Liberadzki dodał, że sprawa toczy się "o pryncypia, czyli o naruszanie samowolne wartości terytorialnej państwa sąsiedniego". Zauważył, że z wystąpienia Władimira Putina wynika wprost, że on uważa, że Ukraina została "zrobiona przez Związek Radziecki". To - zdaniem gościa audycji - pokazuje kompletną pogardę dla ukraińskiej państwowości.
- To jest kolejny łup, na który Rosja się zamachnęła. Bo pamiętajmy, że była Gruzja, był Górski Karabach, była Osetia, było Naddniestrze, była Białoruś i był Kazachstan i inne jeszcze państwa byłego Związku Radzieckiego na terenie azjatyckim, które są bardzo bliskie. No i perła w koronie - to jest w tej chwili Ukraina. Ale także jest zapowiedź, że państwa bałtyckie, to też jest były Związek Radziecki - mówił europoseł Lewicy.
- A w ogóle Rosja uznaje to, czego my absolutnie nie akceptujemy, czyli że jest coś takiego, jak "strefa stałych wpływów", i że Polska również znalazłaby się w strefie stałych wpływów Rosji - dodał.
Czytaj również:
Więcej w nagraniu.
24:28 PR24_mp3 2022_02_23-11-33-38_Liberadzki.mp3 Bogusław Liberadzki o agresji Rosji na Ukrainę i sankcjach Zachodu ("Temat dnia / Gość PR24")
* * *
Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Prowadzi: Mirosław Skowron
Gość: Bogusław Liberadzki (europoseł Nowej Lewicy)
Data emisji: 23.02.2022
Godzina emisji: 11.33
IAR/PR24/jmo