Nad ranem 24 lutego na Ukrainę wkroczyła rosyjska armia, która zaatakowała Kijów, Charków i szereg innych ważniejszych miast kraju. Ostrzały dotyczyły nie tylko wschodu Ukrainy, bo ucierpiał także leżący na Ukrainie Zachodniej Lwów. Rosjanie wkroczyli na Ukrainę z trzech stron - od wschodu, m.in. z separatystycznych tzw. republik ludowych, od południa - z Krymu - oraz od północy - z Białorusi. Na antenie Polskiego Radia 24 gen. Bogusław Pacek mówił o siłach wojsk rosyjskich oraz ogólnej sytuacji Ukrainy.
"Afganizacja" konfliktu
- Jeśli oceniamy detale, to możemy mówić o dobie, a nawet godzinach, które przesądzą o wynikach tej operacji w tym lub innym miejscu. Generalnie jeżeli ta operacja nie zostanie zakończona przy użyciu sił politycznych, środków ekonomicznych, gospodarczych, dyplomatycznych, to ona nie zakończy się ani nie będzie wielkiego przełomu w ciągu doby, ani tygodnia, ponieważ niezależnie od tego, czy Federacja Rosyjska wykorzysta niezliczoną liczbę żołnierzy, sprzętu i niezależnie od efektów, to nastąpiło coś, co można nazwać "afganizacją" konfliktu - powiedział gen. Bogusław Pacek.
- Poruszenie całego społeczeństwa i jego zmotywowanie - to się udało Putinowi wyjątkowo - do działań przeciwko Rosji w obronie własnego państwa - niestety z punktu widzenia Rosji, a na szczęście ze strony Ukrainy - nie daje Putinowi żadnych szans na to, żeby cokolwiek za dobę, za dwie czy za pięć się stało - ocenił gość Polskiego Radia 24.
"Nie ma mowy o przewadze wojsk rosyjskich"
Dodał, że możliwe są "spektakularne działania ze strony Rosji". - Pamiętajmy, że przewaga militarna Federacji Rosyjskiej jest oczywista - przypomniał.
Podkreślił jednak, że "na terenie Ukrainy nie ma mowy o przewadze wojsk rosyjskich". - Nie można też powiedzieć, że jest to spektakularne zwycięstwo Ukrainy, ponieważ to wszystko jeszcze trwa, ale gdybym miał oceniać szczątkowy efekt, to wszystko przemawia na korzyść Ukrainy, a nie Rosji - powiedział. Dodał, że jeśli mówi o potencjale Rosji, to ma na myśli rozbudowane wojska i jego uzbrojenie.
- Jednak to nie liczba żołnierzy jest najważniejsza, tylko ich zdolności, jakie zostały przedstawione i jakimi operuje armia rosyjska. A są one przeciętne. Myślę, że celowo takie zostały użyte, ponieważ Rosjanie spodziewali się miękkiego oporu bądź jego braku ze strony wojska ukraińskiego. Również nie spodziewali się w ogóle oporu ze strony ludności cywilnej i przygotowali do operacji średnio przydatne na tak duże państwo siły - wyjaśnił gen. Bogusław Pacek.
Stwierdził również, że widać brak koncepcji i chaos taktyczny. - To świadczy, że Rosjanie wymiękli na terenie Ukrainy i szukają pomysłu na rozwiązanie tego problemu - powiedział były doradca NATO ds. wyszkolenia armii ukraińskiej.
Ukraina walczy z rosyjską inwazją:
Czytaj również:
Więcej w nagraniu.
13:20 PR24_AAC 2022_02_28-14-34-05.mp3 Gen. Pacek: widać brak koncepcji i chaos taktyczny ze strony Rosji (Temat dnia/Polskie Radio 24)
***
Audycja: "Temat dnia"
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Gość: gen. Bogusław Pacek (były doradca NATO ds. wyszkolenia armii ukraińskiej)
Data emisji: 28.02.2022
Godzina emisji: 14.33
nj