W środę mer Kijowa Witalij Kliczko oznajmił w nagraniu zamieszczonym na Facebooku, że rosyjska armia jest coraz bliżej miasta. Apelował do mieszkańców, by nie wychodzili bez absolutnej konieczności z domów, a gdy rozlegają się syreny, szli do ukrycia. Wezwał także o przestrzeganie godziny policyjnej, która obowiązuje od godz. 20 do 7 rano.
O aktualnej sytuacji w Kijowie na antenie Polskiego Radia 24 mówił przebywający tam ks. Waldemar Pawelec. Jak podkreślił duchowny, "w tym momencie w Kijowie jest dosyć spokojnie, ale to się zmienia praktycznie z minuty na minutę".
"Złość nieproszonych gości"
- Najtrudniej było rzeczywiście w tych pierwszych dniach. Teraz jest spokojniej, ponieważ teraz cała złość naszych nieproszonych gości poszła na inne miasta - powiedział. - Nie wiem czy macie świadomość tego, co dzieje się w tej chwili w Charkowie, w Sumach, w Mikołajewie, ale Kijów sobie trochę odpuścili - zaznaczył.
- Z drugiej strony widzimy jednak kolumny wojska, które zbierają się wokół Kijowa - wskazał. - Na razie w miarę możliwości jest spokojnie i mamy nadzieję, że to się powolutku, spokojnie jakoś uciszy - dodał.
Zwrócił również uwagę na to, że "są otwarte w tej chwili niektóre sklepy". - Można się spokojnie dostać i kupić towary pierwszej potrzeby - wskazał.
Więcej w nagraniu.
26:20 PR24_mp3 2022_03_02-15-33-38.mp3 Ks. Waldemar Pawelec: z drugiej strony widzimy jednak kolumny wojska, które zbierają się wokół Kijowa (Polskie Radio 24)
***
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Gość: ks. Waldemar Pawelec (SAC)
Data emisji: 2.03.2022
Godzina emisji: 15.33
>>> ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<
jb