Ambasador Rosji Siergiej Andriejew został oblany czerwoną substancją, gdy wraz z delegacją próbował złożyć kwiaty przy Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich w Warszawie. Doszło też do szarpaniny, interweniowała policja. W mediach społecznościowych wiele osób zastanawia się, czy nie doszło do rosyjskiej prowokacji.
Marcin Mamoń zwracał uwagę na znaczenie, jakie do święta obchodzonego 9 maja przywiązują Rosjanie. - Ambasador Rosji musiał pójść na cmentarz i złożyć kwiaty, niezależnie od tego, co my o tym sądzimy i jaka jest prawda o II wojnie światowej. Faktem jest, że dla Rosjan 9 maja jest dniem świętym - zaznaczył i dodał, że zajście z udziałem ambasadora mogło być prowokacją, jednak władze polskie powinny założyć, że do niej dojdzie i publicznie przestrzec przed nią - ocenił.
- Tego typu sytuacje stają się w mediach rosyjskich wydarzeniem dnia, to wszystko jest nagłaśniane. Niezależnie od tego, czy była to prowokacja, głupota czy emocje, było to kompletnie niepotrzebne. Takie wydarzenia konsolidują społeczeństwo rosyjskie - podkreślał.
Publicysta zwracał uwagę na wystąpienie Władimira Putina podczas parady zwycięstwa. - Narracja Putina jest nastawioną na przekaz wewnętrzny, a nie zewnętrzny, nie interesuje go to, w jaki sposób świat to komentuje, ale jak to jest rejestrowane w samej Rosji. Tego typu sytuacja jak oblanie ambasadora czerwoną farbą czy mówienie, że kultura rosyjska powinna zostać wykluczona, powoduje tylko i wyłącznie konsolidację Rosjan i złe emocje wobec "wrogów Rosji" - stwierdził gość audycji.
23:24 PR24_mp3 2022_05_10-11-07-03.mp3 Marcin Mamoń o oblaniu farbą ambasadora Rosji (Polskie Radio 24 / Temat dnia/Gość PR24)
>>> ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<
- Warto słuchać tego, co mówi Putin, analizować jego wypowiedzi, co charakterystyczne u ludzi pozostających długo przy władzy, czy w wydaniu rosyjskim tyranów. Bardzo często mówi on w jakimś sensie prawdę o tym, co myśli i co zamierza (…). Putin od wielu lat twierdził wprost, że dla Rosji Zachód jest głównym wrogiem. Teraz Rosja nie ogłosiła mobilizacji, nie wypowiedziała wojny z Ukrainą. To oznacza, że pomimo tego, iż ponad 80 proc. obywateli rosyjskich wspiera tę wojnę, to społeczeństwo nie jest przygotowane do tego - komentował wystąpienie prezydenta Rosji.
Zobacz także:
9 maja Rosja obchodzi rocznicę zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami i zakończenia II wojny światowej. Polskie władze nie rekomendowały przedstawicielom ambasady rosyjskiej organizacji obchodów.
Więcej w zapisie audycji.
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Tadeusz Płużański
Gość: Marcin Mamoń
Data emisji: 10.05.2022
Godzina emisji: 11.07
PR24/ka