Jak podkreślił dr Wojciech Szewko, manewry tego typu mają dwa podstawowe cele. – Jednym z nich jest element odstraszania. Rosjanie próbują pokazać NATO, że są zdolni do prowadzenia i wygrania konfliktu konwencjonalnego – zaznaczył gość.
Dr Szewko odniósł się także do obecności rosyjskich żołnierzy na Białorusi już po zakończonych ćwiczeniach. – Można odnieść wrażenie, że nawet samo otoczenie Łukaszenki nie jest do końca pewne czy żołnierze rosyjscy opuszczą terytorium Białorusi – podkreślił.
Jego zdaniem, Łukaszenko prowadzi „bardzo sprytną grę, w której uczestniczy Zachód”. – Łukaszenko próbuje od Rosji - ale też od Francji, Niemiec, Stanów Zjednoczonych - dostać jak najwięcej i utrzymać się u władzy. Rozgrywając kartę rosyjską i zachodnią próbuje utrzymywać różnego rodzaju koncesje, głównie gospodarcze. Być może jednak w pewnym momencie przesadzić. I wówczas może się okazać, że - zapraszając wojska rosyjskie - będzie się musiał do nich przyzwyczaić – podsumował dr Szewko.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Jakub Kukla.
Polskie Radio 24
Wszystkie audycje Północ-Południe
____________________
Data emisji: 14.09.17
Godzina emisji: 12:45