- Gdyby ujmować jednym słowem, co zawdzięczamy Solidarności, to byłaby to niepodległość - powiedział w audycji Tomasz Truskawa. Przypomniał, że "wówczas społeczeństwo wstało z kolan i ludzie upomnieli się o swoje prawa".
- Słowo "solidarność" zaczęło nabierać rzeczywistego znaczenia - dodał.
Sierpień 80 - zobacz serwis specjalny
Gość audycji pytany był, kto może zostać uznanym za depozytariuszy idei solidarnościowych. Ocenił, że "podstawą ludzkiego bytu jest praca najemna", a ludzie zrzeszeni w związkach zawodowych będą depozytariuszami idei roku 1980.
Przyznał, że takimi depozytariuszami mogą być również członkowie społeczeństwa obywatelskiego. - Mamy do czynienia z całą masą podmiotów, które zajmują się utrwalaniem dorobku okresu Solidarności czy utrwalaniu wartości, które legły u podstaw tego ruchu - dodał Truskawa.
Więcej w nagraniu rozmowy.