Jedynka
Marta Grzymkowska
15.12.2017
Alfabet syberyjski: N jak Nerczyńsk
W czasach starożytnych były galery, w średniowieczu do perfekcji doprowadzono tortury i palenie na stosie, potem powszechnie ścinano głowy. Minione stulecia pokazały natomiast, jak można przemysłowo wykorzystywać pracę więźniów.
Posłuchaj
-
N jak Nerczyńsk (Alfabet syberyjski/Jedynka)
Czytaj także
Carska Rosja nie tylko eliminowała skazańców, ale także czerpała zyski z ich pracy. Nerczyńsk, osada założona w połowie XVII wieku, początkowo był warownią i ośrodkiem handlu. To stąd do Pekinu wyruszały karawany z futrami.
Gdy okazało się, że region bogaty jest w rudy srebra i ołowiu, zaczęto pozyskiwać surowce rękoma skazańców. Wśród nich byli także zesłani na Wschód Polacy. Praca w kopalniach trwała latami i była najcięższym wymiarem kary.
***
Tytuł audycji: Alfabet syberyjski
Przygotowali: Edyta Poźniak i Andrzej Sowa
Czyta: Henryk Szrubarz
Data emisji: 14.12.2017
Godzina emisji: 15.36
Materiał został wyemitowany w paśmie "Ekspres Jedynki".
mg