Sejm uchwalił specustawę w sprawie budowy muru na granicy z Białorusią. Dokument ma przyspieszyć proces administracyjny związany z realizacją tej inwestycji. Ustawa przewiduje, że będzie to solidna i wysoka zapora wyposażona w system monitoringu oraz detekcji ruchu. Ustawę poparło 274 posłów, 174 było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu.
"Opozycja nie jest jednolitą masą, poparliśmy ustawę MSWiA". Szef PSL o głosowaniu ws. budowy muru
Zdaniem prof. Waldemara Parucha budowa muru jest koniecznością. - Nie spowoduje, że migranci przestaną szturmować polską granicę. Szturm jest organizowany przez Rosję za pośrednictwem Białorusi. Ta działalność ulegnie osłabieniu, gdy UE i USA zareagują w odniesieniu do Kremla, a w Polsce wyciszy się konflikt wokół tej kwestii. Natomiast złudzeniem jest, że dzięki budowie muru nacisk migracyjny w ogóle zniknie. Ułatwi natomiast zabezpieczanie granicy, jej monitoring. Spowoduje, że będzie można zmniejszyć liczebność służb zaangażowanych w operację, zracjonalizuje możliwość obrony wschodniej granicy - powiedział politolog.
Czytaj także:
Zwrócił również uwagę na fakt, że opozycja nie przedstawiła alternatywnego pomysłu i tak naprawdę jest w tej kwestii podzielona. - Wyłamała się Konfederacja, co było naturalne, i PSL. Ludowcy muszą się starać odróżnić od PO, widząc w tym jakąkolwiek szansę dla odzyskania choć częściowo swojej pozycji. Dyskusję wokół budowy muru wmontowano w politykę, której personalnym symbolem jest Donald Tusk, czyli w maksymalne podnoszenie emocji - tłumaczył prof. Paruch.
48:34 PR24 2021_10_16-09-08-43.mp3 Debata w PR24 z udziałem prof. Waldemara Parucha, prof. Jacka Regini-Zacharskiego i prof. Mieczysława Ryby
Natomiast prof. Jacek Reginia-Zacharski podkreślił, że zapora ograniczy prowokowany ruch migracyjny. - Celem tego ruchu jest nadwyrężenie polskiej odporności. Budowa muru racjonalizuje wysiłki obronne. W sytuacjach kryzysowych deficytowym czynnikiem jest czas. Uruchamianie procedur przetargowych wydłużyłoby finalizację tego przedsięwzięcia. Funkcjonalność działań Moskwy i Mińska byłaby większa i dłuższa.
Na granicy polsko-białoruskiej powstanie bariera, którą będą stanowić urządzenia budowlane wraz z instalacjami i infrastrukturą towarzyszącą, w tym elektroniczną oraz telekomunikacyjną. Ze względów bezpieczeństwa szczegóły techniczne inwestycji są niejawne. Jej całkowity koszt oszacowano na 1 miliard 615 milionów złotych.
Więcej w nagraniu.
Audycja: "Debata PR24"
Prowadzący: Jerzy Jachowicz
Goście: prof. Waldemar Paruch (UMCS), prof. Jacek Reginia-Zacharski (Uniwersytet Łódzki), prof. Mieczysław Ryba (KUL)
Data emisji: 16.10.2021
Godzina emisji: 9.06