- Scenariusz filmu "Żużel" napisaliśmy z Arturem Reinhartem już piętnaście lat temu. Został on wydrukowany, przeczytany, a następnie… spalony w kominku. Został też wyczyszczony z pamięci komputera, więc nawet gdybym chciała, nie mogłabym do niego zajrzeć. Tak naprawdę o nim zapomniałam - mówi Dorota Kędzierzawska.
Dorota Kędzierzawska gościem "Biura Myśli Znalezionych"
W rozmowie z Ryszardem Jaźwińskim reżyserka opowiada o kulisach pracy nad filmem, aktorach zaangażowanych w realizację i pasjonatach sportu motorowego oraz spotkaniu dwojga młodych ludzi "wtopionych w żużlowy klimat". Zdradza, że na ekranie prawdopodobnie pojawi się pewna bardzo lubiana stuletnia aktorka, która... uwielbia motocykle.