- Ewa Kopacz będzie starała się pokazać, że to ona rządzi w PO, niemniej nie udało się jej całkowicie z tych list usunąć liderów regionalnych. Te dwójki raczej gwarantują im mandaty. To połowiczny sukces i nie koniec przepychanek na listach partyjnych - powiedziała Kamila Baranowska z tygodnika "Do Rzeczy". Według niej na listach PO jest sporo osób z zaplecza premier Kopacz, które nie są lubiane w regionach i mogą mieć problemy z kampanią przygotowywaną przez struktury partyjne. - Ta kampania może być ciekawa w obrębie jednej listy - zauważyła.
Roman Imielski z "Gazety Wyborczej" uważa, że lokalni baronowie PO będą starali się jeszcze zmienić listy partyjne. - Sukcesem Kopacz jest to, że pokazała, że jest liderem nawet mocniejszym niż myśleliśmy. Okazało się, że na razie w wojnie z baronami jest górą - powiedział.
Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
Komentatorzy rozmawiali także o składzie personalnym kancelarii prezydenta oraz o zjednoczeniu lewicy przed wyborami. Czy koalicja partii lewicowych ma szanse na wejście do parlamentu? Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
***
Tytuł audycji: Komentatorzy
Prowadzi: Agnieszka Stępień
Goście: Kamila Baranowska ("Do Rzeczy") i Roman Imielski ("Gazeta Wyborcza")
Data emisji: 10.08.2015
Godzina emisji: 8.38
to/mp