"Mobilizują siły na różnych frontach". Wojciech Konończuk o działaniach Rosji

Według naczelnika głównego zarządu wywiadu ministerstwa obrony Ukrainy Kyryła Budanowa, Rosja zgromadziła ponad 92 tys. żołnierzy przy ukraińskich granicach i przygotowuje się do ataku pod koniec stycznia albo na początku lutego przyszłego roku z kilku kierunków. Według niego taki atak najprawdopodobniej obejmowałby naloty powietrzne, ataki artyleryjskie i pancerne oraz ataki powietrznodesantowe na wschodzie, desanty morskie w Odessie i Mariupolu oraz mniejsze wtargnięcie przez Białoruś. O powiązaniu działań rosyjskich z obecną sytuacją na granicy polsko-białorsuskiej, mówili w Polskim Radiu 24 Wojciech Konończuk i Agnieszka Bryc.

Wojciech Konończuk wskazał, że "jak najbardziej mamy wiele argumentów, które by pokazywały, że to co się dzieje na granicy polsko-białoruskiej, czy szerzej unijno-białoruskiej, ma też bezpośrednie powiązanie z  tym co się dzieje przy granicy z Ukrainą po stronie rosyjskiej".

- Wygląda to trochę jakby Rosjanie mobilizowali siły na różnych, w cudzysłowie mówiąc, frontach - wskazał. - Żeby w jeszcze większym i mocniejszym stopniu wpłynąć na Unię Europejską - zaznaczył.

Agnieszka Bryc podkreśliła z koeli, że "Białoruś jest naprawdę w przeważającym wymiarze uzależniona absolutnie od Rosji". - Jesteśmy uprawnieni do tego, żeby mówić, że to są dwa naczynia powiązane, z tym głównym centrum faktycznego sterowania w Moskwie - wskazała.

Jak zaznaczyła, "powinniśmy przyzwyczajać się do tego, żeby te dwa naczynia, rosyjskie i białoruskie, łączyć". - Rzadko kiedy są podejmowane działania absolutnie indywidualnie - powiedziała i dodała, że "nawet jeżeli Łukaszenka działał samodzielnie, to zawsze w interesie Moskwy".

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: "Kontrapunkt"

Prowadzi: Paweł Lekki

Goście: dr Agnieszka Bryc (Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu), dr Wojciech Konończuk, wicedyrektor OSW

Data emisji: 23.11.2021

Godzina emisji: 20.33

ZOBACZ TAKŻE: Koziński o sytuacji na granicy z Białorusią

jb