Skutkuje to tym, że państwa, w których wykonuje się egzekucje, czują się zobowiązane do wytłumaczenia powodów stosowania kary śmierci oraz deklarowania – na forum Narodów Zjednoczonych - zakończenia jej stosowania. – W zeszłym roku uchwalono rezolucję, która stanowi moralny zakaz wobec wykonywania kary śmierci na całym świecie i głosowało za nią 109 państw, w tym – po raz pierwszy – Rosja. To pokazuje, że powoli sytuacja zaczyna się zmieniać – dodała Draginja Nadażdin, dyrektorka Amnesty International w Polsce.
Listę państw, w których skazuje się karę śmierci i ją wykonuje otwierają Chiny. Nie jest znana dokładna liczba wykonanych egzekucji w tym kraju, ale w 2010 roku było ich z pewnością ponad tysiąc. Według danych opublikowanych w raporcie "Wyroki śmierci i egzekucje w 2010 roku", na drugim miejscu, pod względem liczby wykonanych wyroków śmierci, jest Iran (252), a dalej: Korea Północna (60), Jemen (53) i Stany Zjednoczone (46). Liczby dotyczą tylko egzekucji, które Amnesty International była w stanie udowodnić. W wielu krajach liczba wykonanych wyroków jest objęta tajemnicą państwową.
- Bardzo często skazywane na śmierć są osoby, które znajdują się w pewnej mniejszości, czyli na co dzień są narażone na dyskryminację. Są wśród nich imigranci, osoby o innej orientacji seksualnej lub z innej grupy etnicznej, oskarżone o bluźnierstwo lub czary, a nawet przestępstwa gospodarcze – wyjaśniła Nadażdin.
Państwa, które stosują karę śmierci starają się udowodnić, że robią to w sposób humanitarny. Za taki uznawany jest śmiertelny zastrzyk stosowany w USA i coraz częściej w Chinach. – Jeżeli chodzi o inne kraje ludzie są traceni poprzez powieszenie, strzał z bliska w serce lub głowę, krzesło elektryczne, ścięcie głowy czy kamienowanie – dodała przedstawicielka Amnest International.
- My stoimy na stanowisku, że kara śmierci narusza zakaz stosowania tortur i nie istnieje możliwość humanitarnego wykonania wyroku śmierci – powiedziała Halina Bortnowska, przewodnicząca Rady Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
W 2010 roku stracono 527 osób na całym świecie (jest to liczba minimalna, dotyczy tylko przypadków udokumentowanych). W grudniu 2010 roku na wykonanie kary śmierci czekało 18 tys. osób. Jedna z nich czeka już od 43 lat nie znając dnia wykonania wyroku.
Aby usłyszeć, jakie są czynniki kulturowe, które wpływają na zasądzanie kary śmierci oraz co goście Trójki sądzą o torturach, wystarczy kliknąć ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj".
Audycji "Klub Trójki" można słuchać od poniedziałku do czwartku tuż po 21.00. Zapraszamy.
(asz)