"Moskwa w trybie przyspieszonym przyzwyczaja się do pełnoskalowej wojny, która wkrótce ostatecznie przejdzie na terytorium „autora wojny”, aby ściągnąć z niego wszystkie długi. Wszystko, co będzie odbywać się w Rosji, to obiektywny proces historyczny. Więcej nieokreślonych dronów, więcej zniszczenia, więcej konfliktów społecznych, więcej wojny" - oświadczył Podolak na Twitterze.
O ataku dronów poinformowała ukraińska agencja UNIAN. Według władz rosyjskiej stolicy - jak pisze UNIAN - kilka dronów miało zostać zestrzelonych, ale jeden uderzył w centrum biznesowe Moskwa-City, uszkadzając fasadę na poziomie 16. piętra. Ten sam budynek został trafiony podczas poprzedniego ataku w nocy z soboty na niedzielę.
Tymczasem doradca rosyjskiego ministra gospodarki, cytowany przez agencję Reutera, poinformował, że pracownicy resortu pracują zdalnie w związku z atakami dronów.
PAP/dad