Jak czytamy w "Rz", "od sierpnia kraje Europy, powołując się na rozporządzenie Dublin III, zwracają Polsce nielegalnych imigrantów, którzy przekroczyli granicę przez nasz kraj i tych, którzy złożyli u nas wnioski o azyl, lecz uciekli do Europy, nie czekając na rozstrzygnięcie".
"Dla Polski będzie to oznaczać przyjęcie kilkunastu tysięcy osób, które, by nie być deportowanymi do kraju pochodzenia, składają wniosek o azyl w Polsce, choć tego nie chcą" - napisano.
Mec. Maria Poszytek, współpracująca z Helsińską Fundacją Praw Człowiek powiedziała "Rz", że "zasady regulujące to, które państwo członkowskie jest odpowiedzialne za rozpoznanie wniosku, są oderwane od tego, w jakim kraju docelowo osoba poszukująca ochrony międzynarodowej chciałaby się osiedlić".
PAP/dad