Ewakuowani są mieszkańcy. W Dnieprze ranna została jedna osoba. Ze wstępnych informacji ukraińskich mediów wynika, że był to największy atak powietrzny na Lwów od początku prowadzonej w pełnej skali rosyjskiej agresji wobec Ukrainy.
00:54 12501936_1 (1).mp3 Zmasowany rosyjski atak na zachodnią Ukrainie. Nad ranem rakiety spadły w okolicach Łucka i Lwowa. W Łucku zginęły trzy osoby. We Lwowie pocisk spadł na podwórko przedszkola. Materiał Pawła Buszki (IAR)
Rosyjskie rakiety we Lwowie spadły na podwórko przedszkola i zniszczyły kilka bloków - przekazał w rozmowie z Polskim Radiem mer miasta Andrij Sadowy. Przed budynkiem przedszkola powstał głęboki lej po eksplozji, zrujnowany został nie tylko budynek placówki, ale też okoliczne bloki, pięć osób zostało poszkodowanych. Otrzymali już pomoc medyczną, a ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - informuje mer Lwowa. Jeśli ta rakieta uderzyłaby w budynek 20 metrów obok, byłaby katastrofa, taka sama jak przed miesiącem, kiedy rakieta uderzyła w budynki prywatne i zginęło 10 osób - dodał Andrij Sadowy.
We Lwowie uszkodzonych zostało ponad 100 mieszkań, siła ekspozycji wybiła 500 okien. Szef obwodu lwowskiego Maksym Kozycki przekazał, że rakiety i ich odłamki po zestrzeleniu przez obronę przeciwlotniczą spadły również na miejscowości w pod Lwowem. Rannych zostało w sumie 15 osób.
Rakiety skierowane zostały także na Łuck. Szef władz obwodu wołyńskiego poinformował, że w Łucku w wyniku rosyjskiego ostrzału zginęły trzy osoby.
Z 28 wystrzelonych rakiet ukraińska obrona powietrzna zestrzeliła 16.
W nocy alarmy lotnicze ogłoszono na całym terytorium Ukrainy. Rosjanie wystrzelili pociski manewrujące z bombowców strategicznych Tu-95MS. Według analityków wojskowych, nocne ostrzały Ukrainy, to zemsta Rosjan za porażki na froncie. Dzień wcześniej ukraińska armia wyzwoliła miejscowość Urożajne i otworzyła sobie drogę w kierunku Mariupola.
IAR/dad