Paweł Wroński powiedział podczas konferencji prasowej, że polska dyplomacja zamierza podjąć zakrojone na szeroką skalę działania na rzecz uwolnienia naszego rodaka. "Myślę, że przede wszystkim nieustanny nacisk, nieustanne przypominanie, szukanie nacisków nie tylko bezpośrednich, ale przez państwa trzecie, na Białoruś, i to nie tylko takie państwa, które jakby nam się podobają. Te kwestie są pozostawione w dużym zakresie takiej dyskrecjonalnym rozmowom. Nie tylko Andrzej Poczobut, ale i więźniowie polityczni, powinni być wolni" - mówił rzecznik MSZ.
Wczoraj minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski spotkał się z delegacją Parlamentu Europejskiego do spraw stosunków z Białorusią; rozmawiał między innymi o wspieraniu Białorusi na arenie międzynarodowej, a także o zagadnieniach związanych z ochroną praw człowieka.
Wyrok na Polaku
W lutym sąd w Grodnie skazał Andrzeja Poczobuta na osiem lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze za rzekome "podżeganie do nienawiści", "rehabilitację nazizmu" oraz "wzywanie do działań na szkodę Białorusi". Podstawą aresztowania był artykuł Andrzeja Poczobuta o inwazji na Polskę we wrześniu 1939 roku Związku Radzieckiego w sojuszu z hitlerowskimi Niemcami. Sąd Najwyższy odrzucił apelację Andrzeja Poczobuta i utrzymał wyrok.
Dziś w Białymstoku na skwerze przy pomniku Jerzego Popiełuszki o 18.00 odbędzie się kolejna akcja solidarności z Andrzejem Poczobutem, organizowana przez Związek Polaków na Białorusi i Podlaski Oddział Stowarzyszenia "Wspólnota Polska".
IAR/dad