Rosjanie nie chcą już walczyć? Rosja coraz bliżej nowej fali mobilizacji

Od początku inwazji na Ukrainę wielu Rosjan decydowało się na udział w wojnie ze względów finansowych. Zarobki żołnierza przewyższały średnią płacę w sektorze cywilnym. Portal The Bell i agencja Bloomberg są zdania, że ta różnica znacznie zmalała, co osłabiło finansowe narzędzia Kremla, stosowane dla przyciągnięcia rekrutów.

NEW: The Kremlin’s effort to use the mythos of the Great Patriotic War (Second World War) to prepare the Russian public for a long war in Ukraine is at odds with Russia’s current level of mobilization & Putin’s rhetorical attempts to reassure Russians that the war will not have… pic.twitter.com/Woexi5sILk

— Institute for the Study of War (@TheStudyofWar) January 11, 2024

Analitycy zwracają również uwagę na deficyt wysoko wykwalifikowanej kadry, głównie w sektorze nowoczesnych technologii. Przypominają oni, że tysiące informatyków i inżynierów uciekło z Rosji, obawiając się wcielenia do armii.

Mróz, śnieg, kolejka w Moskwie, by złożyć podpis pod kandydaturą Borysa Nadieżdina (jedyny kandydat reprezentujący antywojenne stanowisko) by umozliwić jego rejestrację w wyborach prezydenta Federacji Rosyjskiej. https://t.co/h2EnEnpJB3

— mediawrosji (@mediawrosji) January 24, 2024

Według danych portalu "Superjob", 83 procent rosyjskich firm zmaga się z deficytem pracowników, a łącznie w całym kraju liczba nieobsadzonych stanowisk pracy w 2023 roku wzrosła prawie dwukrotnie, w stosunku do poprzednich lat.

IAR/dad