Jak donoszą media - obwód lwowski, przylegający do polskiej granicy, został ostrzelany już w czwartek. W piątek rano mieszkańców Lwowa obudziły syreny alarmowe, a w okolicach miast z tego regionu miało dojść do bombardowań.
Podczas gdy Czechy zamykają swój konsulat w mieście, lwowscy Benedyktyni przygotowują się do przyjęcia uchodźców. Sami mieszkańcy miasta szykują się do ewakuacji, bądź już opuścili miasto, albo szykują się do zbrojnej obrony.
Z Wojciechem Jankowskim, redaktorem naczelnym "Kuriera Galicyjskiego", rozmawiał Przemysław Pawełek.