Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PR dla Zagranicy
Halina Ostas 01.08.2023

"Nasza rodzina jest dumna z dokonań ojca i dziadka". Spotkanie z Barbarą Kiwerską - Nowosad

- Jeżeli jestem w sierpniu w Warszawie, to zawsze uczestniczę w uroczystościach rocznicowych Powstania Warszawskiego, mówi w rozmowie z Polskim Radiem dla Zagranicy, Barbara Kiwerska - Nowosad, która na stałe mieszka w Kapsztadzie, w RPA. 

- Moja mama brała udział w Powstaniu, a ojciec – ppłk. Jan Kiwerski był dowódcą Oddziałów Dyspozycyjnych Kedywu KG AK, dowódcą 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK. Grób rodziców jest na Powązkach, to ważne dla mnie, aby go odwiedzić - mówi Barbara Kiwerska-Nowosad.

Tegoroczny przyjazd do Polski dla Barbary Kiwerskiej - Nowosad jest szczególny, gdyż przywiozła ze sobą rodzinne pamiątki, które uroczyście przekazała do Archiwum Akt Nowych w Warszawie. Wśród przekazanych archiwaliów znalazły się m.in. oryginalne dokumenty ppłk. Jana W. Kiwerskiego z okresu przedwojennej służby w Wojsku Polskim, jego korespondencja z czasów okupacji, w tym wyjątkowo poruszające ostatnie listy wysłane niedługo przed śmiercią do żony Izabelli z domu Dorożyńskiej oraz archiwalia jej dotyczące.

- Nie poznałam swojego ojca - opowiada nasza rozmówczyni. - Miałam niecały rok gdy wychodził na Wołyń, wiem tylko z rodzinnego przekazu, że ojciec musiał coś czuć, bo trzy razy wracał do domu i się z nami trzy razy żegnał - z moją mamą i ze mną. Zginął, kiedy miałam rok. Mama w niezwykły sposób pielęgnowała pamięć o ojcu, dużo mi opowiadała o jego życiu i walce w AK, ale znałam dwie wersje historii - w szkole mogłam mówić  tylko, że ojciec zginął na wojnie. Swoim dzieciom, córce i synowi także przekazałam wiedzę o dziadku, są dumni, że był jednym z najwybitniejszych dowódców liniowych Armii Krajowej -mówi Barbara Kiwerska-Nowosad.

Z początkiem kampanii obronnej Jan W. Kiwerski służył w 33. DP, a następnie w Grupie Operacyjnej "Polesie". W czasie okupacji wstąpił do konspiracji. Doświadczenie, jakie posiadał Kiwerski, pozwoliło mu objąć stanowisko w sztabie dywersji Służby Zwycięstwu Polski. Od 1942 roku był dowódcą oddziału "Motor" - "Sztuka" Kedywu Komendy Głównej AK, biorąc udział w wielu akcjach dywersyjnych. W grudniu 1943 roku otrzymał nominację na stanowisko szefa sztabu Okręgu Wołyń. 18 lutego 1944 r. objął dowództwo powstałej z sił Okręgu 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK. Zginął 18 kwietnia 1944 r. w rejonie chutoru Dobry Kraj w okolicznościach do dziś nie w pełni wyjaśnionych. Pochowany został w rejonie gajówki Stężarzyce, w lasach mosurskich na Wołyniu. We wrześniu 1989 roku jego zwłoki ekshumowano. 21 kwietnia 1990 r. zostały uroczyście złożone na cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie w Kwaterze harcerskiego batalionu AK "Zośka". 20 kwietnia 1990 r. został mianowany pośmiertnie na stopień generała brygady.

Do wysłuchania rozmowy z Barbarą Kiwerską - Nowosad zaprasza Maria Wieczorkiewicz.