Oprócz znanych kolęd takich, jak "Lulajże Jezuniu", "Wśród nocnej ciszy", były również kolędy pochodzące ze Lwowa, z Wilna. Takie, jak "Wileński anioł" czy "Pastorałka lwowska".
"Usłyszeliśmy także, oprócz kolęd, życzenia przekazane w bałaku, czyli w takiej mowie lwowskiej, z tym przedniojęzykowym ł" - wyjaśnił Lech Majewski.
Wystąpili między innymi Barbara Droździńska, artystka urodzona w polskiej rodzinie w białoruskim Kobryniu i bard Leonid Wołodko.
Organizatorzy zaprosili do udziału w koncercie uczestników Orszaku Trzech Króli, który skończył się tuż przed koncertem.
Do muzeum przyciągnął także fakt, że po koncercie zorganizowane było oprowadzanie z edukatorką po wystawach "Polonia restituta" i "Z orłem białym przez wieki".
IAR/ho