Jak mówił na konferencji prasowej, pomimo wysłania noty dyplomatycznej i wielu apeli, nie widać chęci współpracy po niemieckiej stronie.
Wiceszef MSZ podkreślił, że poprosił przedstawicieli rządu Niemiec o odpowiedź na notę, ale jej nie uzyskał. Nie ma też informacji, czy odpowiedź w ogóle wpłynie. - W związku z tym podejmujemy konsekwentnie działania, których celem jest umiędzynarodowienie problematyki odszkodowań wojennych dla Polski, ponieważ dotyczy ona szeroko pojętych praw człowieka, praworządności, a także przestrzegania prawa międzynarodowego - mówił wiceminister.
Według przygotowanego przez Arkadiusza Mularczyka raportu o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej w latach 1939-1945, szkody wojenne oszacowano na 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych.
IAR/dad