Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PR dla Zagranicy
Ewa Plisiecka 22.07.2023

Już po raz 12. ulicami warszawskiego Muranowa przeszedł Marsz Pamięci

Trasa marszu upamiętniającego zamordowanych w getcie warszawskim Żydów biegła z Umschlagplatzu przy ulicy Stawki przed Kino Muranów; to symboliczna trasa "od śmierci do życia".

Marsz miał miejsce w 81. rocznicę wielkiej akcji likwidacyjnej w warszawskim getcie, którą Niemcy rozpoczęli 22 lipca 1942 roku. Tego dnia ogłosili przesiedlenia mieszkańców zamkniętej dzielnicy żydowskiej "na Wschód". W rzeczywistości transporty kierowano do niemieckiego hitlerowskiego obozu zagłady w Treblince, gdzie ofiary były zabijane w komorach gazowych. Tegoroczny Marsz Pamięci poświęcony jest oporowi w getcie warszawskim, który miał miejsce przed wybuchem powstania 19 kwietnia 1943 roku. Wbrew rozpowszechnionemu przekonaniu zryw nie był spontaniczny, poprzedziły go długotrwałe przygotowania do walki zbrojnej i lata pracy konspiracyjnej.

Od 22 lipca do 21 września 1942 r. na Umschlagplatz – placu przeładunkowym przy ulicy Stawki, skąd wyruszały transporty do komór gazowych w przepełnionych pociągach jadących do obozu - i w samej Treblince Niemcy zamordowali blisko 300 tysięcy Żydów.

Na zakończenie tegorocznego Marszu Pamięci - na Skwerze Batalionu Harcerskiego AK "Wigry" przed kinem Muranów – odbył się wernisaż plenerowej wystawy "Korzenie powstania. Opór w getcie warszawskim", która prezentuje różne środowiska działaczy żydowskiego podziemia w trakcie okupacji niemieckiej, ich strategie, sposób działania i dynamikę współpracy.

Po masowej wywózce w getcie warszawskim pozostało kilkadziesiąt tysięcy Żydów. Do ostatecznej likwidacji zamkniętej dzielnicy Niemcy przystąpili wiosną 1943 roku. W odpowiedzi, 19 kwietnia, wybuchło tam powstanie. Nierówna i mordercza walka trwała cztery tygodnie, do 16 maja. Tego dnia Niemcy ogłosili koniec akcji pacyfikacyjnej i - na znak ostatecznego zniszczenia getta warszawskiego - wysadzili w powietrze Wielką Synagogę na Tłomackiem. Liczba śmiertelnych ofiar dzielnicy żydowskiej szacowana jest na 400 tysięcy osób, z czego około 100 tysięcy zginęło lub zmarło w Warszawie - były to ofiary głodu i chorób, egzekucji, dwóch akcji likwidacyjnych oraz polegli i zamordowani podczas powstania.

IAR/ep