Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Piotr Kowalczyk 04.04.2011

Soundgarden wydaje koncert z 1996 roku

8 kwietnia usłyszymy płytę z Soundgarden będącym u szczytu koncertowej formy. Tytuł „Live on I5” odnosi się do nazwy międzystanowej drogi nr 5 przecinającej Zachodnie Wybrzeże Stanów Zjednoczonych.
SoundgardenSoundgardenfot. materiały promocyjne
Czytaj także

Reaktywacja i trasa koncertowa Soundgarden zagrana w oryginalnym składzie (Chris Cornell, Kim Thayil, Ben Shepherd oraz Matt Cameron) była w świecie muzyki rockowej sporym wydarzeniem. Grupa ze Seattle zagrała serię udanych koncertów, a niepublikowany wcześniej utwór "Black Rain", który trafił na wydaną jesienią składankę ich największych hitów "Telephantsm", został nominowany do nagrody Grammy w kategorii Najlepsze nagranie hardrockowe.

/

Kolejnym krokiem w karierze formacji jest wydanie albumu koncertowego, pierwszego albumu live w historii zespołu. Materiał na "Live On I-5" został zarejestrowany w 1996 roku podczas trasy koncertowej po Zachodnim Wybrzeżu Stanów Zjednoczonych promującej album "Down On The Upside". Nagrań dokonał inżynier dźwięku Adam Kasper przy użyciu 24-śladowego przenośnego studio. Płyta z wyborem nagrań z trasy miała ukazać się zaraz po jej zakończeniu, ale po rozpadzie grupy, taśmy przeleżały w szafie w Studio X w Seattle (obecnie przemianowane na Bad Animals) pokrywając się grubą warstwą kurzu.

Albuim jest "Live On I-5" zawiera największe klasyki zespołu takie jak "Spoonman", "Rusty Cage", "Burden In My Hand" i "Black Hole Sun" (zaśpiewany solo przez Chrisa Cornella) oraz "Jesus Christ Pose", uznany za najlepsze wykonanie koncertowe tego utworu w historii grupy. Na płycie nie zabrakło intrygujących przeróbek. Na „Live On I-5” trafiły "Helter Skelter" zespołu The Beatles oraz "Search And Destroy" z repertuaru proto-punkowych klasyków The Stooges.