Inicjatorem założenia biblioteki był polski lekarz Krzysztof Królikowski, który w rozmowie z Polskim Radiem dla Zagranicy przypomina, że najpierw stworzono dział polskiej książki medycznej. Udało się to dzięki przychylności ówczesnej dyrektor Biblioteki Narodowej Nauk Medycznych Ukrainy, w której mieści się obecnie polska biblioteka, Raisy Pawlenko. Księgozbiór gromadzono dzięki wsparciu polskich wydawnictw medycznych oraz darom osób prywatnych, a zwłaszcza lekarzy, którzy niejednokrotnie przekazywali cenne, prywatne zbiory.
Od początku zakładano, że Polska Biblioteka Medyczna będzie także miejscem skupiającym środowisko polskich i ukraińskich lekarzy. Doktor Krzysztof Królikowski podkreśla, że ta formuła pozwoliła nie tylko na dostarczanie do Kijowa najnowszej literatury medycznej, ale również przyczyniła się do organizacji wielu spotkań i konferencji nie tylko naukowych, przede wszystkim medycznych, ale także szeroko promujących Polskę. Tu odbywały się prezentacje instytucji polonijnych, promocje książek polskich i ukraińskich, wieczory, gale, tu również miała miejsce wystawa pamięci lekarzy pomordowanych w Katyniu, którą współorganizowano z Muzeum Katyńskim. Gość Polskiego Radia dla Zagranicy podkreśla, że Polska Biblioteka Medyczna nie ogranicza się tylko do pojęcia stricte medycyna, jest to ważny ośrodek polskości i promocji polskiej myśli naukowej.
Dziś Polska Biblioteka Medyczna w Kijowie, nosząca imię profesora Zbigniewa Religi, w której udało się przez lata zgromadzić ponad dziesięć tysięcy woluminów książek oraz fachowych pism medycznych przeżywa trudne dni.
Po ostatnich rosyjskich rakietowych nalotach na Kijów placówka w dużej mierze uległa zniszczeniu. Krzysztof Królikowski, szukając pomocy i wsparcia o problemach placówki w Kijowie informuje polskie instytucje, które powołane są do opieki nad naszym dziedzictwem za granicą oraz Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Do wysłuchania rozmowy z Krzysztofem Królikowskim zaprasza Maria Wieczorkiewicz.