Magazyn ma gromadzić głównie leki, przeznaczone dla punktów medycznych działających na froncie. Ponadto będzie tam trafiać pomoc zarówno dla cywilów, jak i żołnierzy, w tym ubrania oraz sprzęt elektroniczny.
Jak mówił Rafał Roszkiewicz, na miejscu będzie również działać schronisko oraz lecznica dla psów. - Bezpańskich psów, które pałętają się stadami. Chcemy je dożywiać, leczyć przede wszystkim i szukać im nowych właścicieli - powiedział Rafał Roszkiewicz.
Początkowo magazyn miał znajdować się w Kramatorsku, jednak ze względu na coraz częstsze ostrzały artyleryjskie punkt powstanie w Pokrowsku. To miejscowość, która znajduje się w dogodnej lokalizacji, jeśli chodzi o dojazd na najbardziej aktywne części frontu. - Jest godzinę, półtorej od linii frontu i to zarówno od Marjinki, Wuhledaru, jak i Bachmutu, czy Awdijiewki, czyli miejsc w które jeździmy najczęściej - powiedział wolontariusz.
Podczas trwającego wyjazdu wolontariusze ze stowarzyszenia Pogoń Ruska transportują również na Ukrainę 7 samochodów terenowych oraz karetkę. Pojazdy zostaną przekazane ukraińskiej armii.
IAR/dad