Polski zespół startował w zmienionym składzie, bez kontuzjowanego Adama Korola, który doznał urazu tuż przed mistrzostwami. Dlatego Marek Kolbowicz uważa, że miejsce tuż za podium to maksimum możliwości osady.
- Zrobiliśmy setkę, sto procent, wydarliśmy maksimum tego co na dzisiaj mogliśmy zrobić - mówi polski wioślarz.
Marek Kolbowicz podkreśla, że bardzo trudno jest szybko wkomponować nowego zawodnika w zgraną osadę.
- Wiosła nie polegają tylko na tym, by włożyć wiosło do wody i przesunąć w wodzie po to by łódka posuwała się tyłem do przodu - mówi Kolbowicz.
Złoty medal zdobyła osada Australii, srebrny Niemcy, a trzecie miejsce wywalczyli Chorwaci.
Marek Kolbowicz jest bohaterem specjalnego serwis "600 dni do Londynu", przygotowywanego przez Informacyjną Agencję Radiową, www.polskieradio.pl i Program III Polskiego Radia. Nasi dziennikarze monitorują przygotowania piątki znanych polskich sportowców.
Oprócz Marka Kolbowicza są to: Monika Pyrek - wicemistrzyni świata w skoku o tyczce; Maja Włoszczowska - wicemistrzyni świata; Marek Plawgo - wicemistrz Europy i brązowy medalista mistrzostw świata w biegu na 400 metrów przez płotki; wreszcie mistrz Europy w siatkówce, Michał Ruciak.