Na profilu Moniki Pyrek na facebooku, zawodniczka umieściła informację, że właśnie poddawana jest testom antydopingowym. Pyrek przygotowuje się do występu w igrzyskach olimpijskich w Londynie w 2012 roku.
W sezonie IAAF przeprowadza średnio ponad 2000 testów podczas obozów i zgrupowań. Podczas samych zawodów przeprowadzanych jest około 1000 badań..
Politykę kontroli popiera też europejska federacja (EAA). Członkiem Komisji Zawodniczej, Europejskiego Stowarzyszenia Lekkiej Atletyk, jest sama Monika Pyrek.
- Na posiedzeniu Komisji poruszyliśmy mnóstwo ważnych tematów. Jednym z nich była walka z dopingiem. Jesteśmy za zwiększeniem liczby tzw. lotnych kontroli, za grupami międzynarodowymi, a poza tym, by przed badaniem sprawdzano telefonicznie gdzie faktycznie jest dana osoba – mówiła w jednym z wywiadów Monika Pyrek.
Zgodnie z wymogami każdy wskazany przez IAAF lekkoatleta musi podać z trzymiesięcznym wyprzedzeniem i z dokładnością do godziny gdzie będzie każdego dnia.
Lotna brygada WADA będzie kontaktowała się wcześniej z zawodnikiem celem upewnienia się, czy jest na przykład w domu czy na stadionie. Trzykrotna w ciągu pięciu lat nieobecność we wskazanym w grafiku miejscu jest traktowana jako przestępstwo dopingowe.
Monika Pyrek to jedna z bohaterek specjalnego serwisu Polskiego Radia 600 dni do Londynu.
Celem akcji jest śledzenie przygotowań piątki znanych polskich sportowców do Igrzysk Olimpijskich w Londynie w 2012 roku. Oprócz Moniki Pyrek są to: Maja Włoszczowska - mistrzyni świata i wicemistrzyni olimpijska w kolarstwie górskim, Marek Kolbowicz - wioślarski mistrz świata i mistrz olimpijski, Michał Ruciak - mistrz Europy w siatkówce i Marek Plawgo - wicemistrz Europy i brązowy medalista mistrzostw świata w biegu na 400 metrów przez płotki.
ah, polskieradio.pl